„Tchórzliwy atak”. Ministerstwo obrony Indii poinformowało, że w ramach działań odwetowych za kwietniowy atak terrorystyczny, skutkujący śmiercią 26 osób, ostrzelało obiekty „infrastruktury terrorystycznej” w Pakistanie i zarządzanej przez to państwo części spornego regionu Kaszmir. Określiły to mianem operacji Sindoor. Władze w Islamabadzie oceniły, że ataki to „rażący akt wojny”. Stacja poinformowała, że o godzinie 2 w nocy z wtorku na środę została ostrzelana elektrownia wodna Neelum–Jhelum. Uszkodzone miały zostać kanał doprowadzający oraz karetka pogotowia.PTV zacytowała źródła ze służb bezpieczeństwa, które oceniły, że atakowanie obiektów infrastruktury krytycznej, takich jak zasoby wodne, stanowiło wyraźne naruszenie norm międzynarodowych. Oceniły również, że był to „tchórzliwy atak”.Chińska inwestycjaElektrownia wodna Neelum-Jhelum jest częścią projektu elektrowni wodnej przepływowej w administrowanym przez Pakistan Kaszmirze, zaprojektowanej w celu przekierowania wody z rzeki Neelum do elektrowni na rzece Jhelum. Elektrownia znajduje się 42 km na południe od Muzaffarabad i ma zainstalowaną moc 969 MW. Została wybudowana przez Chiny.Woda stanowi ważny oręż w konflikcie między Indiami i Pakistanem. Indie naruszyły ostatnio tak zwany traktat wodny dotyczący regulacji wód Indusu i jego dopływów pomiędzy oba państwa. Rozpoczęły właśnie prace nad zwiększeniem pojemności zbiorników wodnych w dwóch projektach hydroelektrycznych w Kaszmirze – Salal i Baglihar i nie poinformowały o tym sąsiadów.Dzięki traktatowi wodnemu aż 80 proc. pakistańskich gospodarstw rolnych ma zapewnione dostawy wody. Oba kraje przestrzegają tego traktatu od 1960 roku, pomimo trzech wojen i kilku innych konfliktów, jakie w tym czasie się toczyły między obiema stronami.Czytaj więcej: Atomowe przeciąganie liny. Złamali umowę przestrzeganą nawet w czasie wojen