Barcelona wygrała w Andaluzji. Polscy piłkarze Barcelony mogą być zadowoleni po niedzielnym wieczorze. Robert Lewandowski strzelił gola, Wojciech Szczęsny rozegrał dobre spotkanie, a Duma Katalonii wygrała na wyjeździe z Sevillą 4:1 (1:1) w 23. kolejce La Liga. Lewandowski skierował piłkę do bramki już w 7. minucie meczu. Polak wykorzystał zgranie głową Inigo Martineza. Dla kapitana reprezentacji Polski to już 19. gol w tym sezonie ligi hiszpańskiej. Goście nie cieszyli się długo z prowadzenia, bo już w kolejnej akcji Szczęsnego pokonał Szwajcar Rubern Vargas. Czytaj też: Polki mistrzyniami świata. Największy sukces w historii dyscypliny Przed przerwą do bramki mógł trafić Dodi Lukebakio, który pięknie złożył się do przewrotki, ale jeszcze lepszą interwencją popisał się polski bramkarz. Druga połowa należała wyłącznie do Barcelony. Chwilę po wznowieniu gry na 2:1 strzelił Fermin Lopez, a po 10 minutach prowadzenie podwyższył Raphinha, który kopnął zza pola karnego słabszą, prawą nogą. Przez ostatnie pół godziny Barcelona grała w dziesiątkę, bowiem czerwoną kartkę po brutalnym faulu zobaczył Lopez. Mimo to Sevilla nie potrafiła poważnie zagrozić Szczęsnemu, a Sevillę dobił jeszcze Eric Garcia. Barcelona zbliżyła się do dwóch klubów z Madrytu, które w sobotę zremisowały 1:1. Duma Katalonii do Atletico traci punkt, a do prowadzącego Realu – dwa.