USA poluzowały sankcje na Belavię. Poluzowanie sankcji na białoruską linię lotniczą Belavia może przynieść korzyści Rosji – oceniła liderka białoruskiej opozycji Swietłana Cichanouska. Zdjęcie sankcji USA z białoruskich linii lotniczych Belavia może umożliwić Rosji nabywanie części zamiennych – powiedziała liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska po tym, gdy decyzję tę ogłosił przedstawiciel prezydenta USA Donalda Trumpa John Coale.Zdaniem przebywającej na emigracji Cichanouskiej do tej pory uwolnionych zostało mniej niż 4 proc. więźniów politycznych i nic nie wskazuje na to, aby przywódca Białorusi Alaksandr Łukaszenka zmienił swoją politykę w tej kwestii.„Handel ludzkim życiem”– Cieszymy się z uwolnienia więźniów, ale jest to handel ludzkim życiem – powiedziała liderka białoruskiej opozycji. Wezwała przy tym Unię Europejską do kontynuowania sankcji na Białoruś do czasu „systemowych i nieodwracalnych zmian demokratycznych” w tym kraju.Wcześniej ambasada USA w Wilnie poinformowała, że Białoruś zwolniła z więzień 52 osoby, w tym 14 cudzoziemców, wśród których dwie osoby to obywatele Polski. Z kolei przedstawiciel prezydenta USA Donalda Trumpa John Coale zakomunikował, że Stany Zjednoczone zdejmują sankcje nałożone na białoruskie linie lotnicze Belavia i chcą przywrócić działalność amerykańskiej ambasady w Mińsku.Zobacz także: Drony pod lupą śledczych. „Nie mam wiedzy, by któryś był uzbrojony”