Miał 60 lat. Pat Finn, akto znany z popularnych seriali telewizyjnych, takich jak „Przyjaciele”, „Pępek świata” czy „Kroniki Seinfelda”, zmarł w wieku 60 lat w swoim domu w Los Angeles. Aktor od kilku lat walczył z rakiem. „Pat nigdy nie spotkał nikogo obcego – jedynie przyjaciół, których jeszcze nie znał. Przeżył swoje życie w pełni – z radością i entuzjazmem” – napisała rodzina amerykańskiego aktora w oświadczeniu opublikowanym w mediach społecznościowych. Aktor chorował do kilku lat na raka. Przed trzema laty wydawało się, że chorobę udało się powstrzymać, ale pojawiły się przerzuty. Czytaj także: Nie żyje Chris Rea. Miał 74 lata Pat Finn komik i wykładowca Pat Finn urodził się w 1965 roku w Evanston w stanie Illinois. Ukończył Marquette University, a następnie został komikiem. Największą rozpoznawalność przyniosła mu rola Billa Norwooda w serialu „Pępek świata”, w którym występował przez osiem sezonów w latach 2011-2018. W 1998 roku zagrał Joe Mayo w serialu „Kroniki Seinfelda”. Pojawiał się gościnnie w popularnych produkcjach koniec lat 90. i na początku XXI wieku, były to między innymi „Różowe lata siedemdziesiąte”, „Dr House”, „Przyjaciele” oraz „Dwie spłukane dziewczyny”. W „Przyjaciołach” zagrał nieśmiałego chłopaka Moniki Geller. Jak podaje BBC, poza aktorstwem, Finn wykładał na Uniwersytecie Kolorado, gdzie był profesorem nadzwyczajnym. „Pat przez lata trenował, zaprzyjaźniał się i był mentorem niezliczonej liczby studentów. Trudno znaleźć osobę, która powiedziałaby o nim choć jedno złe słowo” – napisała jego rodzina. Czytaj także: Nie żyje James Ransone. W „Prawie ulicy” grał gangstera z polskimi korzeniami