Andrzej Domański w „Pytaniu dnia”. 22.12.2025 Andrzej Domański został zapytany przed redaktorkę Justynę Dobrosz-Oracz o to, jak ocenia prezydenckie weto w sprawie podwyższenia opłaty cukrowej, czego skutkiem miało być podwyższenie dochodów budżetu państwa. Według Domańskiego prezydent musi zacząć brać „współodpowiedzialność za Polskę, a weta to utrudniają”.– Pan prezydent chce też utrudniać wzmacnianie przez nas finansów publicznych i naprawę, która wspiera siłę polskiej gospodarki. Jego ostatnie decyzje, np. dotyczące opłaty cukrowej są absolutnie niezrozumiałe. Pan prezydent zawetował ustawę, z której 97 proc. dochodów poszłaby do NFZ – stwierdził gość „Pytania dnia”. Domański zwrócił też uwagę na linię obrony Pałacu Prezydenckiego w sprawie licznych wet podpisanych przez Karola Nawrockiego.– W uzasadnieniu prezydenta i ministra Boguckiego słyszymy narzekania, że te środki nie wzmocnią polskiej ochrony zdrowia. To nie pierwszy raz, gdy tak robi, tak było też w wypadku ustawy podwyższającej akcyzę na alkohol, czy ustawy o kryptoaktywach – wskazał polityk.Zobacz też: Znów weto. „Uderza w dzieci, młodzież i polską szkołę”„Destabilizuje finanse publiczne”Zdaniem ministra finansów jest to „pełna hipokryzja ze strony prezydenta, który deklaruje troskę o finanse publiczne i NFZ, a w tym samym momencie wetuje potrzebną ustawę”. – Prezydent próbuje psuć i destabilizować finanse publiczne, ale my na to nie pozwolimy. W tej chwili wzmacniamy finanse publiczne, np. łatając lukę w VAT-cie, która za czasów PiS-u przekraczała 13 proc. Zaś już w pierwszym roku naszego rządzenia spadła do 7 proc. – podkreślił szef resortu finansów.Domański zaznaczył także, że „dla rządu priorytetem będą wydatki na bezpieczeństwo”, ponieważ znajdujemy się w wyjątkowej sytuacji związanej z wojną w Ukrainie.– W przyszłym roku na ten cel planujemy wydać 200 miliardów zł. Po to, żebyśmy mogli zakupić zaawansowane systemy antydronowe, rakietowe i na wszystko, co jest potrzebne polskiej armii. Łatwiej na ten cel moglibyśmy zebrać pieniądze, gdyby nasz prezydent nie wetował wszystkich naszych rozwiązań fiskalnych – podsumował minister.Zobacz także: Psy zostają na łańcuchu. Sejm nie odrzucił prezydenckiego weta