Zabrakło weryfikacji. Portale społecznościowe obiegła grafiką dotycząca rozporządzenia TK w sprawie powoływania sędziów przez prezydenta RP. Wątpliwości budzi data publikacji – prawdziwa to 19, a nie 12 czerwca 2012 r. Media społecznościowe obiegła grafika, dotycząca rozporządzenia Trybunału Konstytucyjnego. Pod herbem państwowym pojawił się tekst – Postanowienie z dnia 12 czerwca 2012. Powoływanie sędziów jest suwerenną prerogatywą Prezydenta RP i nie podlega kontroli sądowej ani ponownemu rozpoznaniu, ani weryfikacji przez inne państwa. SK 37/08.Zdjęcie błyskawicznie zyskało rozgłos na platformie X, gdzie zaczęło krążyć w kontekście debaty dotyczącej niedawnej decyzji prezydenta RP Karola Nawrockiego, o odmowie powołania 46 sędziów rekomendowanych przez tzw. neo-KRS. Grafika była szeroko udostępniana i komentowana szczególnie w środowisku prawniczym, zarówno przez osoby związane z obecną strukturą Krajowej Rady Sądownictwa, jak i przez przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości. Wśród tych, którzy udostępnili zdjęcie, znalazła się m.in. przewodnicząca neo-KRS Dagmara Pawełczyk-Woicka, a także Kamil Zaradkiewicz neo-sędzia orzekający w Izbie Cywilnej Sądu Najwyższego. Udostępnienia te dodatkowo podsyciły dyskusję publiczną, nadając sporowi o status sędziów rekomendowanych przez neo-KRS jeszcze większy rozgłos.CZYTAJ TEŻ: Sto dni prezydentury Karola Nawrockiego. Jak wypada na tle poprzedników?Błędna data orzeczenia Grafika opublikowana w mediach społecznościowych ma nieprawdziwą datę publikacji. W rzeczywistości Trybunał Konstytucyjny wydał postanowienie sygnowane Akt SK 37/08 19 czerwca 2012 roku, a nie jak przedstawiono na grafice 12. Orzeczenie zostało wydane w odpowiedzi na trzy połączone skargi konstytucyjne. Złożyły je osoby, które pomyślnie przeszły wszystkie etapy procedury – łącznie z uzyskaniem rekomendacji KRS – ale mimo to nie zostały powołane na stanowiska sędziowskie przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego.Skarżący przekonywali, że odmowa powołania ich na stanowiska sędziowskie narusza Konstytucję. Trybunał Konstytucyjny ocenił jednak, że nie może merytorycznie rozpoznać sprawy, wskazując na dwie zasadnicze przeszkody o charakterze prawno-technicznym. Zdaniem Trybunału osoby składające skargi nie wykorzystały wszystkich dostępnych środków prawnych, które powinny zostać wyczerpane, zanim sprawa trafi do TK. Jest to podstawowy warunek dopuszczalności skargi konstytucyjnej.Z kolei zarzuty skarżących nie dotyczyły bezpośrednio niezgodności przepisów Konstytucji z innymi aktami prawnymi, lecz praktyki stosowania tych przepisów przez organy państwa. Tymczasem badanie praktyki stosowania prawa – w przeciwieństwie do kontroli samych norm prawnych – wykracza poza kompetencje TK. W efekcie Trybunał stwierdził, że nie ma podstaw do rozpatrzenia skarg w ich obecnym kształcie.Zabrakło weryfikacji Warto zaznaczyć, że w przekazie medialnym pojawiła się błędna data orzeczenia - 12 czerwca 2012 r. W rzeczywistości pod wskazaną datą nie ma takiej publikacji. Prawidłową datą opublikowania orzeczenia jest 19 czerwca 2012 r. Fakt ten wskazuje, że przed opublikowaniem grafiki nie została zweryfikowana prawidłowa data, co doprowadziło do rozpowszechniania nieścisłości w mediach społecznościowych. CZYTAJ TAKŻE: W Trybunale bez zmian. Rozporządzenie Żurka „niekonstytucyjne”