Sejm czeka na sprawozdanie komisji. Decyzja w sprawie uchylenia immunitetu Zbigniewowi Ziobrze może zapaść już w piątek wieczorem. Prokuratura zarzuca byłemu ministrowi sprawiedliwości kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą i nadużycia przy Funduszu Sprawiedliwości. Marszałek Hołownia podkreśla, że wszystko zależy od tempa prac komisji – i od tego, czy Ziobro przedstawi wiarygodne zaświadczenie o stanie zdrowia. Jeżeli sejmowa komisja regulaminowa przedstawi sprawozdanie ws. wniosku o uchylenie immunitetu Zbigniewowi Ziobrze, to w piątek wieczorem, w bloku głosowań, Sejm podejmie decyzję w sprawie immunitetu b. szefa Ministerstwa Sprawiedliwości – poinformował marszałek Sejmu Szymon Hołownia.Komisja ma zebrać się w czwartek o godz. 16, a posłowie mają zapoznać się z jej sprawozdaniem tuż przed północą. Choroba Ziobry i wątpliwości HołowniHołownia zaznaczył, że nie wiadomo, jaka będzie decyzja komisji czy Ziobro „przedstawi usprawiedliwienie, zwolnienie lekarskie, czy nie przedstawi”. Były minister sprawiedliwości zmaga się z chorobą nowotworową. – Jeżeli Zbigniew Ziobro przedstawi komisji, przewodniczącemu (sejmowej komisji regulaminowej – red.) Jarosławowi Urbaniakowi, zaświadczenie lekarskie, które będzie opisywało jego kondycję, jego możliwość w tych czy innych czynnościach, to nie wyobrażam sobie, żeby komisja nie brała tego pod uwagę – powiedział Hołownia.Jednocześnie zwrócił uwagę, że Ziobro „raz jest w stanie jechać na Węgry, w sposób niezwykle dynamiczny, energetyczny udzielać wywiadów, a później nagle jest tak ciężko chory, że nie może przyjść do Sejmu i opowiedzieć o swojej sprawie”. Każdy zarzut głosowany osobnoHołownia zaznaczył, że „wszystko będzie rozstrzygało jutro (w czwartek – red.) wieczorem”. – Jeżeli będzie sprawozdanie komisji, to będziemy się tym zajmować w piątek, i w piątek wieczorem, w bloku głosowań (będziemy – red.) podejmować decyzję – powiedział Hołownia. Podkreślił, że każdy zarzut będzie głosowany osobno.Czytaj także: Energetyczny nowy porządek świata: co czeka Polskę?Poważne zarzuty prokuraturyProkurator generalny Waldemar Żurek wystąpił do Sejmu o zgodę na pociągnięcie Ziobry do odpowiedzialności karnej, zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie. Według śledczych były minister miał popełnić 26 przestępstw – od przekroczenia uprawnień po kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą.Ziobro: wniosek prokuratury wadliwyByły minister sprawiedliwości twierdzi, że wniosek prokuratury jest wadliwy, bo podpisała go niewłaściwa osoba. Prokuratura Krajowa odpiera te argumenty, podkreślając, że dokument został sporządzony zgodnie z prawem przez upoważnionego prokuratora.We wtorek Ziobro ocenił, że wniosek o uchylenie mu immunitetu jest prawnie wadliwy, ponieważ podpisała go niewłaściwa osoba, co – jego zdaniem – czyni go nieskutecznym. Prokuratura Krajowa uznała za bezzasadne zarzuty Ziobry. Jak wyjaśnił rzecznik PK prok. Przemysław Nowak, dokument sporządził prokurator prowadzący sprawę, działający w imieniu jednostki – Prokuratury Krajowej, a nie Prokurator Krajowy osobiście. Czytaj także: Polityk Konfederacji ujawnił, że... nie zapłacił za paliwo