Są ranni. Służby ratunkowe w Nowym Meksyku postawione w stan gotowości po wybuchu w rafinerii ropy naftowej. Dym z płonącego zakładu rozprzestrzenił się na pobliskie miasto Artesia. Do eksplozji doszło w piątek w rafinerii Sinclair Navajo. Z pożaru zakładu wydobywał się gęsty dym, który rozprzestrzenił się po części pobliskiego miasta Artesia, zanim straży pożarnej udało się opanować ogień. Według lokalnych mediów trzy ranne osoby zostały przewiezione z terenu rafinerii, by udzielić im pomocy medycznej.Do sieci trafiło nagranie z momentu wybuchu. Na co dzień rafineria przetwarza 100 tysięcy baryłek ropy naftowej, co czyni ją największym zakładem tego typu w Nowym Meksyku. Zobacz także: Brutalny atak na Krecie. Uzbrojeni napastnicy strzelali do mieszkańców