Gest pamięci i solidarności. W całej Polsce, jak co roku 1 listopada, odbywają się kwesty na cmentarzach. Wolontariusze zbierają datki na renowację zabytkowych nagrobków, wsparcie organizacji charytatywnych, hospicjów oraz osób potrzebujących. W Warszawie rozpoczęła się już 51. edycja kwesty na Starych Powązkach – jednej z najstarszych i najbardziej znanych akcji tego typu w kraju. Około 350 wolontariuszy, w tym znani aktorzy, dziennikarze i społecznicy, kwestuje przy bramach nekropolii. Zebrane środki zostaną przeznaczone na ratowanie zabytkowych grobowców i pomników. Tradycyjna zbiórka prowadzona przez społeczny komitet została wpisana na krajową listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego.Pierwszą kwestę na rzecz Starych Powązek zainicjował Jerzy Waldorff – dziennikarz, krytyk muzyczny i działacz społeczny.Kwestowanie na polskich cmentarzachW Kaliszu odbywa się w tym roku jubileuszowa, 25. kwesta na rzecz ratowania zabytkowych nekropolii. Zbiórka prowadzona jest na Cmentarzu Miejskim i Komunalnym, a uzyskane datki pozwolą m.in. odnowić grób Rocha Biernackiego (1834–1922) oraz jego żony. Dzięki poprzednim edycjom udało się już przywrócić dawny blask wielu pomnikom i kaplicom grobowym.Z kolei w Zgierzu wolontariusze Towarzystwa Przyjaciół Zgierza, wspierani przez młodzież szkolną, prowadzą kwestę przy cmentarzach przy ul. ks. Skargi i ul. Spacerowej. Zbiórka odbywa się w dniach 1–2 listopada w godzinach 9:00–17:00, a celem jest renowacja nagrobków osób zasłużonych dla miasta.Podobne akcje trwają także w innych miastach – m.in. w Krakowie, Łodzi, Lublinie, Olsztynie czy Poznaniu. W wielu miejscach część zebranych środków przeznaczana jest również na pomoc dla hospicjów, domów opieki oraz bezdomnych.Kwesty prowadzone 1 listopada to nie tylko sposób na ratowanie zabytków, ale również wyraz pamięci i wspólnoty. W dniu, gdy Polacy tłumnie odwiedzają groby swoich bliskich, wolontariusze przypominają, że troska o przeszłość i pomoc potrzebującym to wartości, które łączą kolejne pokolenia.Czytaj też: „Cmentarny” przysmak Warszawy i okolic. Historia pańskiej skórki