Bratnia pomoc Rosji dla Caracas. Potężny samolot Ił-76TD należący do Aviakon Zitotrans przyleciał do Wenezueli z nieznanym ładunkiem. Kilka dni temu Federacja Rosyjska ratyfikowała Umowę o Partnerstwie Strategicznym z Wenezuelą. Samolot wyleciał z Rosji 22 października i udał się przez Armenię, Algierię, Maroko, Senegal i Mauretanię do Wenezueli.Od stycznia 2023 roku firma Aviacon Zitotrans – z siedzibą w Jekaterynburgu – znajduje się na liście sankcji USA. To efekt świadczenia usług transportowych dla Grupy Wagnera oraz objętych sankcjami rosyjskich firm z sektora wojskowo-przemysłowego.Ił-76 Aviacon Zitotrans już woził sprzęt do WenezueliAmerykański Urząd Kontroli Aktywów Zagranicznych (OFAC) oskarżył Aviacon Zitotrans także o dostarczanie sprzętu wojskowego i broni do różnych miejsc docelowych – w tym do Wenezueli. Zobacz także: Dyktator Wenezueli błaga USA: Żadnej szalonej wojny, proszę!Kilka dni temu Rada Federacji Rosyjskiej ratyfikowała Umowę o Partnerstwie Strategicznym z Wenezuelą. Zgodnie z tym dokumentem Moskwa i Caracas będą współpracować w zakresie kontroli zbrojeń, rozbrojenia i nierozprzestrzeniania broni jądrowej, przyczyniając się do stabilności międzynarodowej oraz równego i niepodzielnego bezpieczeństwa wszystkich państw bez wyjątku.Aviacon Zitotrans – od pomocy humanitarnej po materiały radioaktywneOczywiste jest, że ta cywilna firma lotnicza taka jak Aviacon Zitotrans współpracuje z rosyjskim Ministerstwem Obrony. Współpraca ta jest niezbędna do wykorzystania lotnisk wojskowych do załadunku sprzętu wojskowego przeznaczonego na eksport do innych krajów, a także do obsługi towarów specjalnych, w tym objętych sankcjami.Aviacon Zitotrans ma także państwową licencję do przewożenia materiałów radioaktywnych. Do transportu „wrażliwych” ładunków i wykonywania zadań specjalnych firma prawdopodobnie zatrudnia pilotów z doświadczeniem wojskowym oraz z Ministerstwa ds. Obrony Cywilnej, Sytuacji Nadzwyczajnych i Likwidacji Skutków Katastrof Federacji Rosyjskiej (EMERCOM). Zobacz także: Przestają kupować broń od Rosji. Narzekają na słabą jakośćWedług listy lotów ARC EMERCOM, najczęstsze loty odbywają się do Erywania (Armenia) i Kantonu (Chiny), krajów uważanych za przyjazne reżimowi w Moskwie. Loty powrotne tych samolotów często nie są związane z ładunkami humanitarnymi, ale prawdopodobnie dotyczą towarów podwójnego zastosowania, które mogą podlegać sankcjom i być wykorzystywane w rosyjskim przemyśle zbrojeniowym.