Tragedia w Łodzi. Do śmiertelnego wypadku doszło w niedzielę w Łodzi. Zginął kierowca auta, który jechał prawidłowo. Dwie osoby zostały ranne, w tym sprawca, będący pod wpływem narkotyków. Krótko przed godz. 14 na al. 600-lecia w Łodzi, na wysokości ul. Bronisin, zderzyły się dwa samochody osobowe. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 47-letni mężczyzna kierujący mercedesem zjechał na przeciwległy pas ruchu i czołowo uderzył w prawidłowo jadącego opla.Na miejscu lądował śmigłowiec ratunkowy, przyjechali też strażacy i dwa zespoły ratownictwa medycznego.Kierowca opla pomimo reanimacji zmarł na skutek odniesionych obrażeń. Jego pasażerka została przewieziona do szpitala.Zobacz też: Voucher na tragiczny lot. Raport ujawnia szczegóły katastrofy awionetkiDo szpitala trafił również kierowca mercedesa. – Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna jest trzeźwy, natomiast test na zawartość narkotyków okazał się pozytywny – poinformowała kom. Edyta Machnik z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają wszystkie okoliczności wypadku.