Niezwykłe zjawisko. Na Filipinach doszło do kolejnej erupcji wulkanu Taal – jednego z najbardziej aktywnych na świecie. Z krateru unosiły się gęste kłęby pary i popiołu, wznoszące się na wysokość ponad dwóch kilometrów. Nad wulkanem pojawiło się wyjątkowe zjawisko. Filipiński Instytut Wulkanologii i Sejsmologii poinformował, że erupcje miały charakter freatyczny i freatomagmowy, czyli powstały w wyniku kontaktu gorącej magmy z wodą. Towarzyszyły im emisje pary wodnej, gazów wulkanicznych oraz drobnego popiołu, który przemieszczał się w kierunku zachodnim i południowo-zachodnim. Na jednym z zarejestrowanych ujęć widać tęczę, która pojawiła się nad jeziorem w chwili erupcji.Poziom alarmowy utrzymano na poziomie pierwszym – oznacza to, że aktywność wulkanu pozostaje niska. Służby przypomniały jednak o zakazie wstępu na jego obszar, gdzie nawet niewielkie erupcje mogą stanowić poważne zagrożenie dla życia.Wulkan Taal znajduje się w prowincji Batangas, około 60 kilometrów na południe od Manili, w środku jeziora o tej samej nazwie. Jego malownicze położenie czyni go wyjątkowym, ale jednocześnie niezwykle niebezpiecznym. W przeszłości potrafił uaktywnić się gwałtownie – podczas erupcji w 2020 roku konieczna była ewakuacja setek tysięcy mieszkańców.Wulkan Taal na Filipinach wykazuje ostatnio oznaki ożywieniaChoć obecna aktywność ma umiarkowany charakter, eksperci zwracają uwagę, że w ostatnich tygodniach Taal wykazuje wyraźne oznaki ożywienia. Wulkan regularnie wydziela parę, dwutlenek siarki i niewielkie ilości popiołu, a sejsmolodzy rejestrują coraz częstsze, płytkie wstrząsy w jego rejonie. Pacyficzny Pierścień OgniaFilipiny znajdują się w tak zwanym Pacyficznym Pierścieniu Ognia, czyli strefie częstych trzęsień ziemi i erupcji wulkanicznych. Znajduje się tam duża liczba rowów oceanicznych i aktywnych wulkanów. Występuje tam około 90 proc. wszystkich trzęsień ziemi na świecie.Czytaj też: Ten wulkan wybucha niemal co tydzień. Lawa zmieniła się w jezioro