Incydent po meczu futbolu. Co najmniej jedna osoba zginęła a sześć zostało rannych w strzelaninie na terenie kampusu na Uniwersytecie Lincolna w amerykańskim stanie Pensylwania. Do incydentu doszło po meczu. Chris de Barrena-Sarobe, prokurator okręgowy hrabstwa Chester, poinformował w niedzielę rano na konferencji prasowej, że do strzelaniny doszło przed Międzynarodowym Centrum Kultury Uniwersyteckiej w trakcie uroczystości powitalnych po meczu futbolowym.– To była dramatyczna noc. Panował chaos, ludzie uciekali we wszystkich kierunkach – relacjonował Barrena-Sarobe, cytowany przez stację ABC News.Ustalenia śledczychŚledczy ujawnili, że jedna osoba została zatrzymana z bronią palną. Istnieje jednak prawdopodobieństwo, iż strzelał ktoś inny. Prokurator okręgowy poinformował, że funkcjonariusze nie uważają, aby incydent był zaplanowaną strzelaniną. Gubernator stanu Pensylwania Josh Shapiro napisał w poście na portalu X, że został poinformowany o strzelaninie i zaoferował uniwersytetowi swoje wsparcie.W Stanach Zjednoczonych strzelaniny na uczelniach i w szkołach nie należą do rzadkości. 5 października na kampusie Uniwersytetu Stanowego Karoliny Południowej doszło do dwóch równoległych incydentów z bronią. W jednym zginęła kobieta, w drugim ranny został mężczyzna.Zobacz także: Strzelanina na terenie kampusu. Nie żyje studentka