Będzie musiał ominąć kilka krajów. Jeżeli planowane spotkanie Władimira Putina z Donaldem Trumpem w Budapeszcie dojdzie do skutku, rosyjski dyktator może mieć problemy z dotarciem na miejsce rozmów. Rosyjskie samoloty mają zakaz przelotu w przestrzeni powietrznej Unii Europejskiej i USA, więc trasa do Węgier wymagałby specjalnego pozwolenia. BBC przypuszcza, że Putin poleci do Budapesztu swoim samolotem Ił-96, wyposażonym w systemy obronne. Tą maszyną leciał na sierpniowy szczyt na Alasce. Węgry deklarują, że są gotowe zapewnić bezpieczeństwo i ułatwić podróż rosyjskiemu dyktatorowi. Komisja Europejska mówi, że poszczególne państwa Wspólnoty mogą pozwolić rosyjskim samolotom na przelot nad swoim terytorium.Władimir Putin może być jednak zmuszony do wybrania okrężnej trasy – na przykład przez Turcję, Bułgarię i Serbię lub Rumunię, ponieważ nad Ukrainą i Polską nie będzie mógł przelecieć.Węgry gwarantują swobodę dyktatorowiSzef węgierskiej dyplomacji ogłosił, że ścigany przez Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze rosyjski dyktator nie musi obawiać się aresztowania podczas wizyty w Budapeszcie. Peter Szijjarto zapewnił, że Władimir Putin będzie mógł swobodnie wjechać do kraju, uczestniczyć w rozmowach z prezydentem Stanów Zjednoczonych i bezpiecznie wrócić do Moskwy. Strona węgierska podkreśla, że nie musi nic uzgadniać z innymi państwami lub instytucjami.Planowane spotkanie w Budapeszcie skomentował premier Węgier, Viktor Orban.„Planowane spotkanie prezydentów USA i Rosji to wspaniała wiadomość dla miłujących pokój narodów świata. Jesteśmy gotowi!” – czytamy w poście węgierskiego szefa rządu. Zobacz też: „Twoja matka”. Tak Biały Dom odpowiedział na pytanie dziennikarza