Przedstawił je szef MSWiA. Jeśli pojawią się nowe okoliczności w kwestii relacji z Białorusią, Polska skorzysta z nich, aby otworzyć drogowe przejścia graniczne do tego kraju w Podlaskiem – poinformował w środę w Połowcach szef MSWiA Marcin Kierwiński. Dodał, że chodzi o kwestie bezpieczeństwa i o elementy bieżącej polityki międzynarodowej.Czy Polska otworzy przejścia graniczne na Podlasiu?– Na bieżąco ten proces monitorujemy. Jeżeli od strony bezpieczeństwa, także relacji z naszymi sąsiadami, będziemy na to gotowi, te przejścia zostaną otworzone – powiedział Kierwiński.W Podlaskiem od lata 2021 r. trwa wywołany przez Białoruś kryzys migracyjny. Od 9 listopada 2021 r. zamknięte jest drogowe przejście graniczne w Kuźnicy po tym, jak wcześniej Białoruś z udziałem migrantów przeprowadziła atak na to przejście. Od 9 lutego 2023 r. zamknięte jest przejście w Bobrownikach. Zamknięto je po tym, gdy białoruski reżim skazał działacza Związku Polaków na Białorusi, dziennikarza Andrzeja Poczobuta. Jeszcze od pandemii zamknięte jest przejście w Połowcach. Obecnie czynne są jedynie przejścia kolejowe w Kuźnicy i Siemianówce, przez które odbywa się jedynie ruch towarowy.Zobacz także: Częściowo otwarto granicę z Białorusią po manewrach „Zapad-2025”Marcin Kierwiński pytany o plany rządu dotyczące ekonomicznego wsparcia takich regionów, jak Podlaskie, których gospodarka cierpi na brak kontaktów gospodarczych ze Wschodem, powiedział, że należy popatrzeć na to zarówno przez kwestię bezpieczeństwa państwa, jak i jakości handlu oraz prowadzenia działalności gospodarczej.– Podlasie to jest region, który ze względu na swoje strategiczne położenie jest szczególnie zadbany od strony bezpieczeństwa, ale to odbija się na kwestiach ekonomicznych – podkreślił.Dodał, że rząd stara się na bieżąco – jak to określił – „kompensować te problemy ekonomiczne”.O otwarcie przynajmniej jednego drogowego przejścia z Białorusią w Podlaskiem wielokrotnie wcześniej apelowały środowiska gospodarcze, do rządu apelował także w tej sprawie sejmik województwa podlaskiego.Ruch Narodowy i Konfederacja apelują o otwarcie przejść granicznych z BiałorusiąW środę kolejny apel wystosowali także na konferencji prasowej przed Podlaskim Urzędem Wojewódzkim w Białymstoku działacze regionalnego Ruchu Narodowego i Konfederacji.Zbigniew Kasperczuk z tego ugrupowania powiedział, że przedsiębiorcy chcą otwarcia tej granicy, by prowadzić interesy.– Wciąż się upominają o swoje. Wciąż się upominają o to, aby w końcu ruszyć ze swoją działalnością gospodarczą, wciąż o to, żeby ten region zaczął normalnie funkcjonować – powiedział Kasperczuk.Dodał, że przedsiębiorcy liczyli na to, że po wrześniowych manewrach na Białorusi przejścia w Podlaskiem, tak jak w Lubelskiem, zostaną otwarte, ale tak się nie stało.Które przejścia graniczne z Białorusią są otwarte?W Lubelskiem otwarte jest przejście w Terespolu (samochody osobowe) i w Kukurykach dla samochodów ciężarowych oraz kolejowe przejście w Terespolu.Kasperczuk ocenił, że otwarcie przejść w Podlaskiem byłoby sygnałem dla firm, turystów, inwestorów, że region jest bezpieczny, otwarty i czeka na współpracę.Przeczytaj także: „To jedyny sondaż, jaki nas interesuje”. Ministrowie na granicy