Areszt dla 65-latka. Policja zatrzymała w Kaletach (powiat tarnogórski) 65-latka, który najpierw pobił swoją partnerkę, a następnie oblał benzyną i groził, że ją podpali. Mężczyzna został aresztowany pod zarzutem usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi mu do 20 lat więzienia. O interwencji, do której doszło kilka dni temu, poinformowała w środę Komenda Powiatowa Policji w Tarnowskich Górach.W ubiegły czwartek wieczorem operator numeru alarmowego 112 odebrał telefon od kobiety z Kalet. Jej głos próbował przekrzyczeć mężczyzna, który twierdził, że nic się nie stało, po czym przerwał połączenie. Dyżurny policji natychmiast wysłał na miejsce patrole z Kalet i Tarnowskich Gór oraz policyjnych wywiadowców.W jednym z domów funkcjonariusze zastali 40-latkę, która opowiedziała im, że podczas zakrapianej alkoholem gry w karty jej konkubent wpadł w szał. – Jak dodała, wywrócił ją na ziemię i zaczął kopać, a na koniec oblał benzyną i groził, że ją podpali – relacjonowała policja.Areszt dla 65-latkaPolicjanci zatrzymali 65-letniego agresora i przewieźli go do komendy. Badanie wykazało, że miał w organizmie blisko 2,5 promila alkoholu. W sobotę prokurator przedstawił mu zarzut usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, a sąd przychylił się do wniosku śledczych i aresztował go na trzy miesiące.Za zarzucane mu przestępstwo grozi kara do 20 lat pozbawienia wolności.Czytaj też: Tych miejsc boją się najgorsi przestępcy. Najsłynniejsze więzienia świata