Zaledwie 20 dni z Chin do Europy. Tradycyjna trasa z chińskiego Ningbo do Hamburgu zajmuje nawet 50 dni, ale kontenerowiec Instanbul Bridge dotarł właśnie do północnej Europy w 20 dni. Wszystko za sprawą pierwszego w historii komercyjnego wykorzystania Northern Sea Route, czyli szlaku arktycznego. Trasa kontenerowca przebiegała przez Arktykę, wzdłuż północnego wybrzeża Rosji. Dzięki temu czas podróży został skrócony o ponad połowę. Tradycyjna trasa wiedzie przez Kanał Sueski lub wokół Arktyki. CZYTAJ TAKŻE: Trump chce kontrolować Arktykę. Robi duże zakupy w EuropieArmator Sea Legend Shipping stwierdził, że pilotażowy rejs jest sukcesem i zapowiedział, że już w przyszłym roku uruchomi regularne, sezonowe połączenie tą trasą. Rejsy będą się odbywać od maja do października. Statki handlowe korzystające z arktycznego szlaku będą wymagały asysty lodołamaczy rosyjskiego koncernu Rosatom. Po rozładunku części kontenerów w Felixstowe, Rotterdamie i Hamburgu, Istanbul Bridge skieruje się teraz do Gdańska, gdzie zakończy swój przełomowy rejs.ZOBACZ TAKŻE: Rosja chce położyć łapę na Arktyce. Ławrow: Jesteśmy gotowi na konflikt z NATO