„Plan jest precyzyjny”. – Rząd zrobi wszystko, żeby przekształcić Jastrzębską Spółkę Węglową (JSW) w ten sposób, aby ją uratować, a przynajmniej uratować jej istotną część – powiedział premier Donald Tusk. Szef rządu podkreślił, że pewne działania zostały już podjęte, ale nie podał szczegółów. W sobotę, 11 października, Jastrzębska Spółka Węglowa podała, że jej zarząd podjął uchwałę ws. rozpoczęcia przygotowań do procesu restrukturyzacji. Zgodnie z komunikatem JSW do 31 stycznia ma zostać wypracowane porozumienie ze stroną społeczną dotyczące dostosowania kosztów wynagrodzeń do obecnej sytuacji spółki, wypracowania nowych warunków finansowania z instytucjami oraz opracowania możliwych form wsparcia ze strony Skarbu Państwa. Zdaniem zarządu spółki te działania pozwolą ustalić kolejne kroki naprawcze lub restrukturyzacyjne oraz ramy funkcjonowania JSW w perspektywie długoterminowej.– Zrobimy wszystko, żeby tak przekształcić JSW, żeby ratować tę firmę, a przynajmniej istotną jej część. Ten plan jest precyzyjny, to jest kwestia finansów i dobrowolnych odejść z pracy – powiedział premier Donald Tusk we wtorek na konferencji prasowej w Raciborzu.Premier: Działania zostały już podjęteSzef rządu podkreślił, że plan dotyczący naprawy JSW będzie niedługo zaprezentowany przez ministra aktywów państwowych oraz ministra energii. – Będą oni prezentować to wszystko, co da się zrobić z JSW, i nie wykluczam, że także Polska Grupa Zbrojeniowa, czy szerzej, polski przemysł obronny, też będzie mógł tutaj odegrać pozytywną rolę, także w przypadku JSW, a przynajmniej części aktywności – mówił premier. Podkreślił, że pewne działania zostały już podjęte, lecz nie podał szczegółów. JSW jest największym w Europie producentem węgla koksowego, wykorzystywanego do produkcji stali. Od końca 2024 r. spółka wdraża Plan Strategicznej Transformacji na rzecz m.in. zwiększania wydobycia i podnoszenia efektywności. Według władz spółki aktualny pozostaje plan wydobycia w tym roku ponad 13 mln ton węgla, wobec 12,5 mln w ubiegłym roku.Czytaj też: „Minerał krytyczny” Trumpa. „Wart 100 razy więcej niż całe nasze złoto”