Przekonują, że winny jest Ukrainiec. Media społecznościowe obiegło nagranie obwiniającego obywatela Ukrainy o potrójne zabójstwo. „Ukraiński bandyta zaatakował w Krakowie! Zabił 3 młodych Polaków: 21-letniego mężczyznę i dwie 19-letnie dziewczyny” – twierdzą autorzy wpisu. Na temat rzekomej zbrodni nie ma jednak żadnych informacji. Zapytaliśmy miejscową policję, której funkcjonariusze mówią wprost: to dezinformacja. W miniony weekend na portalu X zostało opublikowane nagranie przedstawiające rzekome morderstwo trójki Polaków: 21-letniego mężczyznę i dwóch 19-letnich dziewczyny. Tak przynajmniej przekonywał opis filmu opublikowanego 12 października na profilu kancelarii prawnej LEGA ARTIS, który został wyświetlony ponad 200 tysięcy razy. Inni użytkownicy portalu również udostępnili owe nagranie. Jeden z autorów wpisu zamieścił informację, sugerującą, iż zdarzenie miało miejsce w sobotę 11 października o 15:53 w Krakowie. Opublikowany film nie zawiera konkretnych informacji dotyczących rzekomego morderstwa. Na krótkim nagraniu widoczne są tylko pojazdy służb porządkowych. CZYTAJ TAKŻE: Niewybuch w centrum Krakowa. Wielka akcja służbMorderstwa w Krakowie nie byłoWiarygodność nagrania została podważona już przez niektórych użytkowników portalu społecznościowego. Jeden z internautów skomentował: „Bzdura, nic takiego nie miało miejsca”. Z kolei inni domagali się podania oficjalnego źródła informacji.Oprócz opublikowanego nagrania, wątpliwości budzi także konto rzekomej kancelarii w serwisie X. Materiały publikowane na jej stronie blogowej już wcześniej wywoływało kontrowersje. Po przyjrzeniu się treściom tam publikowanym, na pierwszy plan wysuwają się materiały mające wyraźnie prorosyjski i antyukraiński przekaz. Obszerna lista wpisów obejmuje wypadki drogowe (w których zazwyczaj biorą udział Ukraińcy) czy artykuły dotyczące preferencyjnego traktowania Ukraińców w polskich szkołach i na uczelniach. Policja: To fake news!Małopolska policja oraz prokuratura pytane przez portal TVP.Info o tę sprawę nie potwierdzają, że doszło do takiej zbrodni w Krakowie. „Stanowczo dementujemy tę informację! To fake news” – podkreślają funkcjonariusze z Małopolski. Także krakowskie serwisy informacyjne nie opublikowały żadnych materiałów w sprawie rzekomego zabójstwa.