Poważne obrażenia twarzy. W okolicach Pawłowic w powiecie pińczowskim miał miejsce dramatyczny wypadek z udziałem 15-letniego chłopca. Jak poinformowało TVP3 Kielce, nastolatek samodzielnie skonstruował broń czarnoprochową, która eksplodowała podczas próby wystrzału. W wyniku wybuchu chłopak doznał poważnych obrażeń głowy. Do zdarzenia doszło 11 października około godziny 17:30 w miejscowym lesie. Według ustaleń policji, 15-latek oddał dwa strzały z własnoręcznie zrobionej broni, jednak podczas trzeciego doszło do eksplozji.Siła wybuchu była na tyle duża, że nastolatek poniósł ciężkie obrażenia.Szybka reakcja służbNa miejsce natychmiast wezwano służby ratunkowe. Chłopiec został przetransportowany do szpitala w stanie zagrażającym życiu. W chwili wypadku towarzyszyła mu dwójka znajomych, którzy zawiadomili pogotowie.Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia.Czytaj również: Kibole Legii przemycili tony narkotyków. Zaopatrywali gangi z całej Polski