„Nie ma mowy, abyśmy się na to zgodzili”. Polska, z uwagi na dużą liczbę uchodźców z Ukrainy, ma zostać zwolniona z obowiązku relokacji migrantów oraz finansowego wkładu do unijnego paktu migracyjnego – wynika z nieoficjalnych informacji RMF24. Od miesięcy Bruksela wysyła sygnały, że żadnych migrantów Polsce przydzielać nie zamierza, uznając m.in. wkład Warszawy w przyjęciu właśnie ukraińskich uchodźców wojennych, a także solidarną postawę w obronie wschodniej granicy UE. Stanowisko prezydenta wobec planów dotyczących rozlokowania imigrantówW czwartek Marcin Przydacz, szef Biura Polityki Międzynarodowej w Kancelarii Prezydenta powiedział: – Zgodnie z regulacjami unijnymi do 15 października Komisja Europejska ma przedstawiać plany na przyszły rok dotyczące rozlokowania imigrantów. Prezydent chciał, by KE i jej szefowa mieli świadomość, że Polska nie podporządkuje się żadnym decyzjom, które będą niekorzystne z naszej perspektywy.Dodał, że pakt migracyjny w dotychczasowej formule nie będzie obowiązywał w Polsce. – Jesteśmy zgodni, przynajmniej teoretycznie, ze stroną rządową – dodał Przydacz. Czytaj również: „Nas nie dotyczy relokacja migrantów. Tak nie będzie”Stanowisko rządu wobec polityki migracyjnej Unii EuropejskiejSzef MSWiA Marcin Kierwiński oraz minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak wzięli w sobotę udział w Szczycie Migracyjnym w Monachium.Na konferencji prasowej po zakończeniu spotkania szef MSWiA podkreślił, że cała Unia Europejska zaczyna mówić głosem Polski. Przypomniał, że rok temu o konieczności zaostrzenia polityki migracyjnej mówił premier Donald Tusk.– Po raz kolejny mówimy, że nie zgodzimy się na żadne rozwiązanie, jeżeli chodzi o kwestie migracyjne, które zagrażałoby bezpieczeństwu Polski, bądź Polaków – oświadczył Kierwiński. Dodał, że polski rząd jest zwolennikiem wspólnej pracy z krajami europejskimi nad najlepszymi modelami polityki migracyjnej i azylowej. Ale, jak zaznaczył, „nie ma mowy, abyśmy zgodzili się, mówimy to naszym partnerom bardzo otwarcie, na jakiekolwiek przepisy dotyczące relokacji”.Plany Komisji Europejskiej dotyczące rozlokowania imigrantówKomisja Europejska przedstawi do środy szczegóły obowiązków krajów UE wynikających z paktu migracyjnego. Z informacji RMF FM wynika, że Polska ma być zwolniona z mechanizmu „obowiązkowej solidarności” – relokacji migrantów, kar za ich odmowę i wsparcia operacyjnego, ze względu na miliony ukraińskich uchodźców. KE podkreśla, że pakt musi być wdrożony we wszystkich krajach UE od połowy przyszłego roku.Komisja oceni, które kraje UE są pod dużą presją migracyjną i określi tzw. „roczną pulę solidarnościową” – relokację migrantów i wkłady finansowe. Państwa „pod presją migracyjną” będą zwolnione z relokacji i kar. Polska od miesięcy starała się o taki status, tłumacząc swoją sytuację wyjątkową liczbą uchodźców i kryzysem na wschodniej granicy.Jeśli KE uzna Polskę za kraj pod migracyjną presją, Rada UE podejmie decyzję o relokacji, która zapadnie większością głosów.Czytaj również: Opóźnienia w planie klimatycznym. Komisja Europejska pozywa Polskę