Profesor miał 95 lat. Jako pierwszy prezes Sądu Najwyższego III RP (1990–1998) oraz przewodniczący Trybunału Stanu, odegrał kluczową rolę w kształtowaniu niezależności polskiego wymiaru sprawiedliwości po 1989 roku. Za zasługi w dziedzinie prawa i sprawiedliwości profesor otrzymał liczne wyróżnienia, w tym Nagrodę Rzecznika Praw Obywatelskich im. Pawła Włodkowica w 2017 roku oraz Nagrodę Służby Rzeczypospolitej przyznaną przez Fundację Służby Rzeczypospolitej w 2025 roku.Słowa pożegnania i kondolencjeWybitnego profesora we wpisie na platformie X pożegnał premier RP, Donald Tusk. „Adam Strzembosz, Pierwszy Sędzia Rzeczpospolitej, nie żyje. Twardo bronił Konstytucji i rządów prawa. 'Są i będą w Polsce przyzwoici ludzie' – mówił w 2019 roku. Dawał tym przyzwoitym nadzieję, którą tak łatwo było wtedy utracić” – napisał polityk. Szef resortu sprawiedliwość Waldemar Żurek napisał na platformie X: „Prawdziwy obrońca wartości demokratycznych i Konstytucji. Sędzia, wzór dla wielu sędziów i wielu Polaków. Bohater naszych czasów”. Czytaj także: Odszedł autorytet. Przypominamy rozmowę z profesorem StrzemboszemRównież były minister sprawiedliwości Adam Bodnar umieścił w mediach społecznościowych wpis o odejściu Adama Strzembosza: „(...) był dla mnie i dla wielu prawników w Polsce wielkim autorytetem moralnym, wzorem niezależności i odwagi. Całym swoim życiem udowadniał, że praworządność, prawa człowieka i sprawiedliwość nie są pustymi słowami, ale zobowiązaniem wobec wspólnoty i państwa”. Z kolei europarlamentarzysta Bogdan Zdrojewski napisał o profesorze: „W czasach prób i napięć przypominał, że prawo ma służyć ludziom, nie władzy”. Adama Strzembosza pożegnał w mediach społecznościowych także Stanisław Zabłocki, były prezes Izby Karnej Sądu Najwyższego: „Nie potrafię na razie zebrać myśli. Ogromny smutek i żal” – napisał.