Orionidy nadciągają. W październiku wyjątkowo aktywny jest rój meteorów, czyli tak zwanych spadających gwiazd. Na nocnym niebie widoczne będą między innymi Orionidy. Jesień, a szczególnie październik, to wyjątkowy czas dla miłośników astronomii. Można wówczas obserwować meteory z kilku rojów, ale zdecydowanie najwięcej emocji wzbudzają Orionidy.Widowisko można obserwować od 2 października do 7 listopada, a jego kulminacja przypadnie około 21 października. Wówczas liczba meteorów może przekroczyć nawet 20 na godzinę.Orionidy – meteory o jasnej barwieOrionidy mają jasną, białawą barwę oraz tworzą smużki światła, które przez krótką chwilę pozostają widoczne na nocnym niebie po przelocie meteoru. Prędkość roju wynosi 66 kilometrów na sekundę.W naszych szerokościach geograficznych radiant Orionidów wschodzi około godziny 19 czasu lokalnego. Góruje natomiast o godzinie 3 nad ranem na wysokości ponad 50 stopni i do świtu pozostaje dość wysoko nad horyzontem. Dobrze więc nadaje się do obserwacji w drugiej połowie nocy.Meteory, czyli „spadające gwiazdy”„Spadające gwiazdy” powstają w momencie, gdy drobne fragmenty skalne z kosmosu wchodzą w ziemską atmosferę. Większość z nich spala się w atmosferze, jednak niektóre większe okruchy mogą dotrzeć do powierzchni Ziemi jako meteoryty.Orionidy są powiązane ze słynną kometą Halleya. To właśnie pozostawione przez nią cząstki pyłu i drobne odłamki skalne, wpadając w ziemską atmosferę, tworzą ten efektowny rój meteorów. Z tą kometą związane są także inny rój – Eta Akwarydy, które można podziwiać wiosną, od 19 kwietnia do 28 maja.W październiku, oprócz Orionidów, aktywne będą również inne roje – między innymi Drakonidy (6-10 października) oraz Południowe Taurydy (od 20 września do 20 listopada). Pozostaje mieć nadzieję na bezchmurne niebo. Żeby podziwiać widowisko, najlepiej udać się dalej od miasta, gdzie nie ma zanieczyszczenia światłem. W przypadku Warszawy optymalne są okolice wsi Sadowne na Mazowszu.Czytaj więcej: Historia Księżyca do poprawki. Grudka skał zaskoczyła naukowców