Dyktatura zwiera szeregi. Północnokoreański dyktator Kim Dzong Un zapowiedział „wyeliminowanie” ruchów podważających autorytet rządzącej krajem Partii Pracy Korei (PPK). Wezwał przy tym do zaostrzenia dyscypliny. Jak podała Koreańska Centralna Agencja Informacyjna (KCNA), tuba propagandowa komunistycznego reżimu, Kim Dzong Una wygłosił te groźby podczas wizyty Muzeum Założycieli Partii w Pjongjangu, przed przypadającą w piątek 80. rocznicą powstania partii rządzącej.„Powinniśmy nadal konsekwentnie umacniać ścisły porządek i dyscyplinę w Partii, jednocześnie priorytetowo traktując proces wykrywania i eliminowania na czas wszelkiego rodzaju elementów i działań podważających prestiż Partii jako przywódcy” – zacytowała słowa dyktatora KCNA.Kim zaapelował o zmianę postawy urzędników partyjnych i ostrzegł ich, aby powstrzymali się od „złych praktyk, takich jak ignorancja, niekompetencja, nieodpowiedzialność, samoobrona, formalizm i oportunizm, a także arbitralność, samowola i nadużywanie władzy”.Kim Dzong Un i delegacjaPrzywódcy towarzyszyli członkowie Prezydium Biura Politycznego Komitetu Centralnego Partii Robotniczej Korei, urzędnicy Komitetu Centralnego Partii Robotniczej Korei oraz czołowi urzędnicy komitetów partyjnych ministerstw i instytucji państwowych – zwróciła uwagę południowokoreańska agencja Yonhap.Pjongjang zamierza uczcić zbliżającą się rocznicę imprezy wielką paradą wojskową, w której wezmą udział wysocy rangą urzędnicy z Rosji i Chin, w tym chiński premier Li Qiang. Korea Północna zazwyczaj organizuje parady wojskowe w rocznice imprezy, które kończą się zerem lub piątką.W ostatnich dniach Kim mówił głównie o rozwoju przemysłu zbrojeniowego. Chwalił się między innymi „tajną bronią”. Nie wiadomo, czy zostanie ona zaprezentowana podczas piątkowej parady. Media spekulują, że pokazana zostanie nowa generacja międzykontynentalnego pocisku balistycznego Hwasong-20.Ostatnia wielka parada wojskowa regularnych sił zbrojnych Korei Północnej miała miejsce w lipcu 2023 roku. Upamiętniła 70. rocznicę podpisania rozejmu w wojnie koreańskiej w latach 1950-1953. Formalnie obydwa koreańskie kraje pozostają w stanie wojny. Reżim nasilił ostatnio wrogie działania, wobec Seulu, który propaganda potrafiła już nazwać „szambem zła”.Czytaj więcej: Hakerzy zbroją reżim Kima. Ukradli już ponad 2 miliardy w kryptowalutach