Lider Konfederacji w „Trójkącie politycznym”. Nic nie wskazuje na to, żebyśmy mieli rządzić z PiS, ale jaki będzie scenariusz po kolejnych wyborach, tego nie wie nikt – powiedział w programie „Trójkąt polityczny” lider Konfederacji Krzysztof Bosak. Wicemarszałek Sejmu nie wykluczył w przyszłości koalicji z partią Grzegorza Brauna. Aleksandra Pawlicka i Renata Grochal pytały Krzysztofa Bosaka o zdolności koalicyjne Konfederacji. Polityk unikał deklaracji, z którą partią chciałby nawiązać bliską współpracę. – Wielu wyborców patrzy na nasze ugrupowanie z zaufaniem lub zainteresowaniem. Co do przyszłych koalicji, to nie chcę spekulować. Moja wyobraźnia obejmuje wszystkie możliwe scenariusze, choć nie wszystkie są przeze mnie pożądane – powiedział w programie „Trójkąt polityczny”.Krzysztof Bosak o koalicji z PiSDodał, że „nic nie wskazuje na to, żeby Konfederacja miała rządzić z PiS”, choć zaznaczył, że „o tym zdecydują wyborcy”. Nie wykluczył także przyszłej współpracy z Konfederacją Korony Polskiej. – Jeśli Grzegorz Braun wprowadzi posłów to będzie brał udział w arytmetycznej grze o większość – stwierdził.Bosak był pytany przez prowadzące „Trójkąt polityczny” o kontrowersyjne wypowiedzi Brauna w sprawie krematoriów w Auschwitz. – Wszedł na bardzo grząski grunt. Jest typem polityka, którego ponosi retoryczny temperament. Nie potrafi przyznać się do błędów i karuzela potem się kręci – dodał. Stwierdził, że „Braun bawi się mocnymi prowokacjami”. Porównał go z Januszem Palikotem, który „robił całkiem podobne, bolesne dla wielu osób happeningi”. Lider Konfederacji: Raczej nie dojdzie do wcześniejszych wyborówAleksandra Pawlicka i Renata Grochal pytały także polityka Konfederacji o obecną kondycję rządu. – Nie wydaje mi się, żeby koalicja się rozpadła, choć to bardzo słaby rząd, znacznie gorszy niż pierwszy gabinet Donalda Tuska. Wydaje się, jakby wszyscy stracili energię – dodał, uzupełniając, że w jego przekonaniu „raczej nie dojdzie do przyspieszonych wyborów”. Wicemarszałek Sejmu nie krył zdziwienia postawą Szymona Hołowni, który zdecydował o oddaniu przywództwa w Polsce 2050. – Na jego miejscu walczyłbym o realizację swojego programu, będąc w rządzie albo przechodząc do opozycji. Jesteśmy w połowie kadencji, a to nie jest czas, aby lider rezygnował. Na pewno dzieje się w partii coś niedobrego – stwierdził. Bosak: Aborcja rodzajem dzieciobójstwaAleksandra Pawlicka pytała także wicemarszałka Sejmu, czy karałby kobiety za dokonanie aborcji. Bosak stwierdził, że to źle postawione pytanie, bo „podmiotem prawa są obywatele bez względu na płeć”. – Polskie prawo chroni życie, powinniśmy się skupić na egzekwowaniu prawa. Decyzja w sprawie ukarania kobiety powinna należeć do sądu. Mamy w kodeksie karnym paragraf dotyczący dzieciobójstwa – powiedział, po czym dodał, że „aborcja jest rodzajem dzieciobójstwa”.Zobacz też: W co gra Pełczyńska-Nałęcz? Nowa wicepremier chce iść na wojnę z koalicjantami?