Moskwa boi się, że UE uziemi jej urzędników. Nowe plany Unii Europejskiej nie spodobały się Rosji. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow zapowiedział, że jego kraj odpowie na ograniczenia podróży dla dyplomatów. Brytyjski dziennik „Financial Times” doniósł, że proponowane przepisy mają być częścią nowego pakietu sankcji po rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Pieskow stwierdził, że Moskwa przygotuje „adekwatną odpowiedź” na potencjalne restrykcje ze strony Unii Europejskiej.Jest to reakcja na wtorkowe doniesienia „FT” o tym, że państwa unijne zgodziły się ograniczyć podróże rosyjskich dyplomatów w obrębie Wspólnoty.UE chce, żeby rosyjscy dyplomaci meldowali przekraczanie granicyMa być to z kolei odpowiedź na próby działań – od podpaleń i cyberataków po sabotaż infrastruktury i ataki dronów – które zdaniem wywiadów państw Zachodu są często podejmowane przez szpiegów działających pod przykrywką dyplomatyczną.Proponowane przepisy, które mają znaleźć się w przygotowywanym w Brukseli nowym pakiecie sankcji wobec Rosji, wymagałyby od rosyjskich dyplomatów informowania rządów o planach wjazdu do ich krajów.CZYTAJ TEŻ: Dyktator do dyktatora. Kim napisał do Putina na urodziny