Inicjatywy Parlamentu Europejskiego. Energia napędza naszą gospodarkę i codzienne życie, ale jej dostępność nie jest oczywista. Awaria prądu w Hiszpanii i Portugalii w 2025 roku pokazuje, że ryzyko zakłóceń jest realne. Czy Europa jest gotowa na przerwy w dostawie prądu, uzależnienie od importu energii i cyberataki na sieci przesyłowe? Posłowie do Parlamentu Europejskiego mają na to plan. Europa zmniejszyła swoją zależność od rosyjskich paliw kopalnych od czasu masowej inwazji Rosji na Ukrainę w 2022 roku, ale wciąż korzysta z rosyjskiego gazu. UE nadal kupuje 60 proc. energii z zagranicy, w tym 90 proc. gazu i 97 proc. ropy naftowej, a także paliwo jądrowe. Stwarza to ryzyko zakłóceń w dostawach i prowadzi do presji zewnętrznej, zwłaszcza ze strony Rosji.Import gazu z Rosji (gazu rurociągowego i skroplonego gazu ziemnego łącznie) spadł z ponad 40 proc. całkowitego importu UE w 2021 r. do mniej niż 19 proc. w 2024 r. Udział rosyjskiego importu ropy naftowej również zmniejszył się z 27 proc. na początku 2022 r. do 3 proc. w 2024 r. Pomimo tego postępu, rosyjskie dostawy gazu, ropy naftowej i energii jądrowej nadal stanowią część miksu energetycznego UE, co stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa gospodarczego UE i finansuje rosyjską gospodarkę wojenną. Mniej zależności od zewnętrznych dostawcówW rezolucji przyjętej w lipcu 2025 r. Parlament Europejski zaapelował o dalszą dywersyfikację źródeł energii, tworzenie wiarygodnych partnerstw i unikanie zastępowania jednego uzależnienia innym. Posłowie podkreślili też potrzebę zwiększenia krajowej produkcji i oszczędzania energii, by uniezależnić się od zewnętrznych dostaw.Jesienią 2025 r. PE będzie debatował nad ustawą, której celem jest całkowite wyeliminowanie zależności od rosyjskiego importu energii do 2027 r.Czytaj także: Nowe prawo dla frankowiczów. „Nagradza banki za przewlekanie spraw”Zielona energia to bezpieczna energiaW ostatniej dekadzie energia wiatrowa w UE niemal się podwoiła, a słoneczna potroiła. To ogromny postęp – ale nadal niewystarczający. Parlament Europejski apeluje o inwestycje w modernizację sieci energetycznych, aby w pełni wykorzystać potencjał odnawialnych źródeł, a także o wsparcie dla nowych źródeł – biometanu i energii geotermalnej – oraz o szybsze wdrażanie projektów OZE, które pomogą osiągnąć cel 42,5 proc. udziału energii odnawialnej do 2030 roku.PE wzywa do większych inwestycji w energooszczędne technologie w domach i przemyśle, aby zmniejszyć zużycie i uniknąć przeciążenia sieci.Zabezpieczenie sieci i infrastrukturyRosnąca liczba cyberataków i aktów sabotażu pokazuje, że bezpieczeństwo energetyczne to nie tylko kwestia paliw. Parlament Europejski domaga się wzmocnienia ochrony infrastruktury energetycznej, zwłaszcza linii transgranicznych, w tym kabli podmorskich i połączeń z morskimi farmami wiatrowymi. PE wzywa państwa członkowskie i Komisję Europejską do ściślejszej współpracy oraz wspólnych działań z sektorem prywatnym, aby chronić dostawy energii. W rezolucji pojawił się też postulat obowiązkowych kontroli cyberbezpieczeństwa dla urządzeń energetycznych podłączonych do sieci.Czytaj także: Zaczną od największych. PIP szykuje się do kontroli umów w firmachMagazynowanie gazuAby przygotować się na kolejne zimy, Parlament zatwierdził w lipcu 2025 r. rozporządzenie o elastycznym magazynowaniu gazu. Zamiast obowiązku osiągnięcia celu napełnienia magazynów gazu w wysokości 90 proc. do 1 listopada każdego roku, państwa mogą osiągnąć ten sam cel w dowolnym momencie między 1 października a 1 grudnia, co umożliwi państwom UE gromadzenie zapasów po korzystnych cenach i uniknięcie niedoborów.Wspólna energia, wspólne bezpieczeństwoParlament Europejski podkreśla znaczenie solidarności energetycznej – jednostronne decyzje krajów mogą zagrozić całemu systemowi. Dlatego PE apeluje o lepszą koordynację działań, wspólne planowanie infrastruktury i współpracę w sytuacjach kryzysowych. Celem jest nie tylko niezależność, ale i stabilność energetyczna, która pozwoli Europie działać bez strachu przed kryzysem.Czytaj także: Bon turystyczny hitem. Podlasie przyciągnęło masę turystów