Wiadomo o 14 rannych osobach. Stan jednej z postrzelonych osób jest bardzo ciężki, przeszła już operację w szpitalu. Napastnik otworzył ogień do przechodniów z okna pobliskiego mieszkania. Australijska policja przygotowuje się do przesłuchania 60-letniego mężczyzny. Jest oskarżony o otwarcie ognia z okna mieszkania w Sydney i poważne zranienie co najmniej jednej osoby. Łącznie pomocy medycznej udzielono na miejscu zdarzenia czternastu osobom.Policja stara się obecnie ustalić motyw jego działania. Wyklucza jednocześnie powiązania napastnika z grupami terrorystycznymi. Prawdopodobnie zatrzymany usłyszy zarzuty dotyczące przestępstw z użyciem broni palnej.Czytaj także: Tajemnicze zabójstwo w Gdyni. Zbrodnię odkryto po kilku dniachJak poinformował pełniący obowiązki nadinspektora Stephen Parry, podejrzany miał w niedzielę wieczorem oddać na chybił trafił około 50 strzałów z karabinu na przedmieściach Croydon Park w zachodniej części miasta. Strzelał na oślep w kierunku ludzi, domów i samochodów. Chwilę później został zatrzymany przez policję, miał przy sobie dwie sztuki broni.„To niewiarygodne, że nikt nie zginął” – powiedział Parry na konferencji prasowej w tej sprawie. I dodał, że 60-latek nie miał udokumentowanej historii problemów ze zdrowiem psychicznym.