Tankowce pod obserwacją. Unia Europejska rozważa objęcie sankcjami około 120 tankowców należących do tak zwanej floty cieni wykorzystywanej przez Rosję. W ramach nowego pakietu restrykcji Bruksela ostrzega przed zatrzymaniem 16 statków, jeśli wpłyną na Morze Bałtyckie. Jak informuje portal EU Observer, powołujący się na dokumenty będące w jego posiadaniu, po rozszerzeniu listy sankcyjnej liczba statków objętych restrykcjami wzrośnie do 568.Sankcje zakładają między innymi zakaz zawijania tych jednostek do portów w Unii Europejskiej oraz zakaz świadczenia na ich rzecz usług przez firmy unijne – w tym ubezpieczeniowych i związanych z dostarczaniem paliwa.Niezbędna współpraca UE i NATORównocześnie Unia Europejska przygotowuje podstawy prawne do ewentualnego zatrzymania co najmniej 16 spośród 120 tankowców, jeśli wpłyną one na wody Morza Bałtyckiego. Decyzja ta miałaby być uzasadniana niejasnym statusem państwowym tych jednostek. EU Observer zaznacza jednak, że ewentualne zatrzymanie wymagałoby współpracy z NATO i musi odbywać się w zgodzie z obowiązującym prawem.Wśród wymienionych tankowców znalazły się między innymi: Adonia, Apate, Apus, Aquilla II, Bolu, Briont, Ethera, Everdine, Leona, Manaslu, Myra, Nemrut, Omni (obecnie pod nazwą Evali), Samos, Tagor i Tassos.Podczas czwartkowego spotkania Klubu Dyskusyjnego Wałdaj rosyjski dyktator Władimir Putin odniósł się do zatrzymania przez Francję jednego z podejrzanych tankowców na wodach międzynarodowych, określając to działanie aktem „piractwa”.Czytaj też: Rosyjskie okręty prowokują Duńczyków. Namierzanie i zagłuszanie