Litewski kierowca zatrzymany. W szpitalu zmarły dwie kolejne ofiary sobotniego karambolu dwóch ciężarówek i dwóch osobówek pod Oleśnicą na Dolnym Śląsku. Na miejscu zginęły wówczas dwie osoby, a trzy trafiły do szpitali. Najprawdopodobniej do tragedii doszło, bo kierowca jednej ciężarówek zasnął za kierownicą. Asp. szt. Bernadeta Pytel z Komendy Powiatowej Policji w Oleśnicy poinformowała w niedzielę, że w szpitalu zmarły dwie kolejne osoby poszkodowane w karambolu czterech aut, do którego doszło w sobotę, przed godz. 11 między węzłami Oleśnica Zachód – Oleśnica Północ w kierunku Warszawy.Ofiary zakleszczone w samochodzieDo wypadku doszło, gdy jedna z ciężarówek najechała na auto osobowe, a to uderzyło w następne auto osobowe, które z kolei uderzyło w jadącą przez nim ciężarówkę. Ofiary był zakleszczone w aucie osobowym. Na miejscu zginęły dwie osoby, a trzy ranne trafiły do szpitali. Z ustaleń portalu TVP.Info wynika, że zginęły wszystkie osoby jadące skodą: 63-letni kierowca, oraz 73-letni pasażer i dwie pasażerki w wieku 63 i 60 lat. W szpitalu udzielono pomocy rannej pasażerce osobowego peugeota. Asp. szt. Pytel przekazała, że policjanci zatrzymali Litwina, kierowcę jednej z ciężarówek, podejrzanego o spowodowanie wypadku. – Z jego wyjaśnień i ustaleń śledztwa wynika, że przyczyną wypadku mogło być zaśnięcie tego kierowcy, który tirem najechał na jadące przed nim auto osobowe. Z mężczyzną tym będą prowadzone czynności śledcze – powiedziała policjantka. Badanie alkomatem i narkotestem potwierdziło, że sprawca był trzeźwy, ale pobrano mu też krew do dalszych badań. Czytaj także: Karambol na trasie S8. Dwie osoby zginęły na miejscu