„Pytanie dnia”. Ponad 25 miliardów złotych wyniosło zadłużenie szpitali w pierwszym kwartale 2025 roku. Czy grozi nam zapaść w służbie zdrowia? – Mam nadzieję, że nic takiego nie będzie miało miejsca – powiedziała w programie „Pytanie dnia” ministra zdrowia Jolanta Sobierańska-Grenda. O zadłużeniu szpitali mówił w Sejmie wiceminister zdrowia Tomasz Maciejewski. Poinformował, że zadłużenie szpitali w pierwszym kwartale br. wyniosło 25,4 mld złotych, w tym zobowiązania wymagalne to 3,4 mld zł.A to nie wszystko, bo prezes NFZ Filip Nowak mówił także, że brakuje środków na opłacenie nadwykonań świadczeń w drugim kwartale. „Pytanie dnia”: Ministra zdrowia o zadłużeniu szpitaliMinistra zdrowia Jolanta Sobierańska-Grenda w TVP Info podkreśliła, że jest w stałym kontakcie z ministrem finansów Andrzejem Domańskim. – Niezbędna będzie dotacja budżetowa. NFZ jest wspomagany coraz większymi środkami – podkreśliła w programie „Pytanie dnia”.Aleksandra Pawlicka pytała swoją gościnię, czy istnieje zagrożenie, że szpitale nie będą wykonywać planowanych operacji. – Mam nadzieję, że nic takiego się nie wydarzy – powiedziała Jolanta Sobierańska-Grenda.Zobacz także: „Mafia refundacyjna” wyłudziła w dwa lata 82 mln zł z NFZZdaniem ministry, żeby zmniejszyć zadłużenie szpitali konieczna jest konsolidacja i racjonalizacja świadczeń.Ministra zdrowia o podwyższeniu składki zdrowotnej – Będziemy jako resort wspierać takie procesy. Pamiętajmy jednak, że ministerstwo nie jest właścicielem szpitali – powiedziała. Sobierańska-Grenda odniosła się także do składki zdrowotnej. Jasno stwierdziła, że jej obecna wysokość nie wystarcza do pokrycia świadczeń. – Musimy pokazać społeczeństwu, że pieniądze ze składek nie zaspokajają potrzeb służby zdrowia. Jeżeli nie podwyższymy składki, to potrzebna jest debata o tym, skąd wziąć środki na opłacanie deficytu – dodała. Aleksandra Pawlicka dopytywała także o przyjętą przez parlament, a zawetowaną przez Andrzeja Dudę ustawę obniżającą składkę dla przedsiębiorców. – Nie jestem politykiem i nie będę oceniać tych decyzji. Chcę, żeby resort zdrowia był poza podziałami politycznymi – zaznaczyła.