Prezydent Ukrainy ma poparcie Trumpa. Wołodymyr Zełenski przy okazji Zgromadzenia Ogólnego ONZ uzyskał poparcie Donalda Trumpa dla uderzeń na strategiczne cele w Federacji Rosyjskiej. Ma otrzymać też nową amerykańską broń, zdolną mierzyć daleko za linią wroga. W wywiadzie dla portalu Axios prezydent Ukrainy ostrzegł, że w razie fiaska rozmów pokojowych urzędnicy na Kremlu lepiej niech będą zorientowani, „gdzie znajdują się schrony przeciwbombowe”. W rozmowie, którą przeprowadzono w kuluarach 80. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku, Wołodymyr Zełenski podkreślił, że celem ewentualnych ataków ukraińskiej armii będą rosyjskie obiekty infrastruktury energetycznej oraz fabryki zbrojeniowe. Zapewnił zarazem, że nie będą one wymierzone w cywilów, ponieważ „nie jesteśmy terrorystami”.Zełenski: Mam poparcie TrumpaZełenski podkreślił, że jego rozmowa w Nowym Jorku z prezydentem USA Donaldem Trumpem dotyczyła między innymi sposobu, w jaki Ukraina powinna odpowiedzieć na rosyjskie ataki.– Jeśli zaatakują naszą energetykę, prezydent Trump popiera to, że możemy odpowiedzieć w sferze energetyki (w ten sam sposób – red.) – powiedział ukraiński przywódca. Dodał, że otrzymał od prezydenta USA zielone światło w tej kwestii, jeśli chodzi o fabryki dronów czy bazy rakietowe.Zobacz także: „Zakończyłem siedem wojen”. Narracja Trumpa mocno na wyrostUkraina ostrzega: Uderzymy w KremlPrezydent Ukrainy podkreślił też, że kremlowscy urzędnicy „powinni dowiedzieć się, gdzie znajdują się schrony”. – Potrzebują tego. Jeśli nie powstrzymają wojny, będą tego potrzebować w każdym przypadku – oświadczył Zełenski.W wywiadzie, który w całości zostanie wyemitowany w piątek, stwierdził też, że jeśli USA dostarczą dodatkową broń dalekiego zasięgu, „wykorzystamy ją”. Nie chciał jednak zdradzić przed kamerą nazwy systemu, który umożliwiłby takie ataki.Dodatkowa presja na PutinaWedług Zełenskiego Trump zapewnił go, że Stany Zjednoczone „będą pracować” nad dalszym wsparciem militarnym dla Ukrainy. Prezydent Ukrainy podkreślił, że przekazał przywódcy USA, czego potrzebuje ukraińska armia, zastrzegając zarazem, że nie musi to oznaczać natychmiastowego użycia danego rodzaju broni. – Jeśli będziemy to mieli, myślę, że będzie to dodatkowa presja na Putina – oświadczył Zełenski w rozmowie z portalem Axios.Zełenski chce też bezpośrednich rozmów z rosyjskim przywódcą Władimirem Putinem na temat warunków zakończenia wojny. Zobacz także: Rosja straszy NATO. „Broń jądrowa przy naszych granicach”