Dwie linie, 29 kilometrów i tyle samo stacji. Prezydent Krakowa Aleksander Miszalski przedstawił właśnie projekt dwóch linii metra. Trasa miałaby połączyć Nową Hutą z południowymi dzielnicami, przebiegając przez samo centrum. W planach jest 29 stacji. Zgodnie z zapowiedziami władz budowa ma ruszyć za pięć lat. Koncepcja budowy metra w Krakowie pojawiła się w latach 60. Rozgorzały wówczas dyskusje na temat konieczności lepszego skomunikowanie rozwijającej się Nowej Huty i przylegających do niej północnych dzielnic z centrum. Od tamtej pory co kilka lat podobne dyskusje powracały. Powstawały liczne ekspertyzy i plany, ale ostatecznie zawsze rezygnowano z pomysłu, a właściwie przekładano go na kolejne lata. I tak w kółko.W 2014 roku przeprowadzone zostało referendum, w którym ponad 55 proc. mieszkańców Krakowa opowiedziało się za budową metra. Powołano zespół, który miał zająć się rozwijaniem tej inicjatywy, ale ze względu na brak wystarczających środków sprawa utknęła w martwym punkcie.W 2021 roku władze stolicy Małopolski zaprezentowały studium wykonalności, w którym oceniono, że budowa metra wykracza poza możliwości finansowe miasta. Jako bardziej efektywne rozwiązanie wskazano rozwijanie sieci tramwajowej.Czytaj także: Kwas siarkowy w miejskiej kanalizacji. Służby odkryły nielegalną instalacjęMetro w Krakowie – kiedy ma ruszyć?Wybrany w 2024 roku na prezydenta Krakowa Aleksander Miszalski już w trakcie kampanii zapowiadał, że budowa metra będzie jednym z jego priorytetów. Teraz, podczas środowej prezentacji wyników prac nad „Studium rozwoju metra w Krakowie”, Miszalski zapowiedział, że w ciągu 10 lat do użytku zostanie oddana pierwsza linia. Krakowskie metro miałoby zatem ruszyć najpóźniej w 2035 roku.Metro w Krakowie – koszt budowy Zgodnie z zapowiedziami prezydenta budowa miałaby ruszyć w 2030 roku. Wiceprezydent Krakowa Stanisław Mazur, zapytany o sposób finansowania inwestycji, ocenił, że szacowany koszt to 13-15 mld zł. – To już są szacunki bardzo realistyczne, bazują na doświadczeniach metra w Warszawie (...) oraz rozwiązań europejskich – zaznaczył Mazur. Nie wskazał konkretnych kwot i źródeł. Zasugerował, że skala i ważność przedsięwzięcia wymaga centralnego finansowania. Dodał, że zainteresowanie uczestniczeniem w budowie krakowskiego metra wyrazili też prywatni inwestorzy.Zobacz też: Kontrakt wart ponad 2 miliardy. Umowa podpisana w obecności wicepremieraMetro w Krakowie – trasa, długość, stacjePrzedstawiony przez Miszalskiego plan zakłada budowę dwóch linii metra w Krakowie. Łączna długoś obu nitek ma miałaby wynieść ok. 29 kilometrów.Obie linie krakowskiego metra mają rozpoczynać się przy Kombinacie w Nowej Hucie i przebiegać równolegle przez centrum miasta do ul. Brożka. Na tym wspólnym odcinku będą znajdować się stacje: Nowa Huta Kombinat, Zalew Nowohucki, pl. Centralny, al. Róż, rondo Kocmyrzowskie, Czyżyny, Wiślicka, Bora Komorowskiego, rondo Młyńskie, Olsza, rondo Mogilskie, Dworzec Główny, Stary Kleparz, Teatr Bagatela, Muzeum Narodowe, rondo Grunwaldzkie, Ludwinów, Brożka.Dalej linia M1 skieruje się na przystanki: Ruczaj, Kampus UJ, Bobrzyńskiego, Lubostroń, Kobierzyn, Kliny, Opatkowice. Z kolei linia M2 przebiegać będzie przez stacje Łagiewniki, Sanktuarium, Halszki, Witosa.Jak kursować będzie metro w Krakowie?Władze Krakowa zapowiadają, że częstotliwość kursowania na odcinku Kombinat – Brożka będzie wynosiła dwie minuty, a na dwóch odnogach – cztery minuty. Pociągi mają poruszać się z prędkością nie mniejszą niż 80 km/h. Według wstępnych szacunków miasta z podziemnego transportu ma korzystać codziennie około 280 tysięcy pasażerów, a czas ich dojazdów skróci się nawet o połowę.