Ukradł równowartość 12 proc. PKB kraju. Mołdawski oligarcha Vladimir Plahotniuc, podejrzany w związku z aferą bankową szacowaną na 1 mld dolarów, jest już w rękach władz swojego kraju. Oligarcha, zwany również „księciem Mołdawii”, został zatrzymany w lipcu w Grecji. Plahotniuc, były parlamentarzysta i jeden z najbogatszych ludzi w Mołdawii, jest jednym z głównych podejrzanych w sprawie „kradzieży stulecia” w tym kraju. W 2013 r. z mołdawskiego systemu bankowego zniknął 1 mld dolarów, co wówczas stanowiło ok. 12 proc. PKB kraju – podkreśliła agencja Reutera.W lipcu ścigany przez Interpol oligarcha został aresztowany w Grecji.Czytaj też: Wybory w Mołdawii. Prezydentka ostrzega przed rosyjską ingerencją