Szef MON w Kijowie. Minister Szmyhal zaznaczył, że grupa będzie platformą do koordynacji i opracowania inicjaty z wykorzystaniem nowych technologii. Jak podkreślił, centralnym elementem jej działalności będą programy szkoleń, które pomogą „przeciwstawić się naszemu wspólnemu wrogowi”. Dzielenie się doświadczeniemSzef ukraińskiego resortu obrony oświadczył, że jego kraj dysponuje unikalnym doświadczeniem bojowym i technologiami, które jest gotów przekazać Polsce. – Ukraina ma unikalne doświadczenie bojowe, wojskowych i technologie. Jesteśmy gotowi podzielić się tym doświadczeniem z Polakami – powiedział.Kosiniak-Kamysz podkreślił, że Polska chce korzystać z olbrzymiego doświadczenia Ukraińców w zakresie systemów dronowych i antydronowych.– Chciałbym, by na tej współpracy korzystał polski państwowy i prywatny sektor zbrojeniowy – poinformował szef MON. Jak mówił, resorty polski i ukraiński podpisały trzy porozumienia m.in. w tej sprawie. – To jest współpraca zarówno pomiędzy siłami zbrojnymi, instytucjami badawczymi, naukowymi, jak i pomiędzy naszymi przemysłami – powiedział Kosiniak-Kamysz. Dodał również, że celem jest m.in. stworzenie polsko-ukraińskich konsorcjów i przedsięwzięć joint venture, zajmujących się „produkcją wszelkiego rodzaju systemów bezzałogowych”.Wspólne szkoleniaMinistrowie odbyli też rozmowy o organizacji wspólnych szkoleń polskich i ukraińskich ekspertów wojskowych z walki dronowej, w tym przede wszystkim zwalczania wrogich dronów. Szkolenia te jednak mają odbywać się w Polsce, a nie na terenie Ukrainy. Premier Ukrainy zaznaczył, że kluczowym mechanizmem dla wspólnych projektów obronnych mogą się stać fundusze, które Polska otrzymała w ramach unijnego budżetu SAFE.Naruszenia polskiej przestrzeni powietrznejW nocy z 9 na 10 września, w trakcie nocnego ataku Federacji Rosyjskiej na Ukrainę, polska przestrzeń powietrzna została wielokrotnie naruszona przez drony. Uruchomiono procedury obronne. Maszyny, które stanowiły bezpośrednie zagrożenie, zostały zestrzelone przez polskie i sojusznicze lotnictwo. Był to pierwszy raz w nowoczesnej historii Polski, kiedy w przestrzeni powietrznej kraju Siły Powietrzne użyły uzbrojenia.Czytaj też: Cyberatak na popularny komunikator. Wojsko ostrzega