„Ich pomysły to rozpad Polski”. Jarosław Kaczyński nie zostawia suchej nitki na Mentzenie i Bosaku. Prezes PiS uderzył w swojego potencjalnego koalicjanta z prawej strony sceny politycznej, sugerując, że Konfederacja zdradza wartości prawicy i otwiera się na współpracę z Platformą Obywatelską. – Ich wizja to chaos, prywatyzacja i płatna służba zdrowia. – To nie nasi sojusznicy – oświadczył podczas spotkania z sympatykami PiS w Krakowie. Prezes PiS zaznaczył, że niektórym mogło się wydawać, że już teraz tylko trzeba czekać, bo – jak mówił – „wiadomo będzie koalicja nasza z Konfederacją i będziemy rządzić, co prawda w koalicji, ale jednak będziemy rządzić”.„Zerwali maski, chcą sojuszu z Tuskiem"Jednak „tu naszego sojusznika nie ma” – podkreślił Kaczyński. Jego zdaniem politycy Konfederacji „zerwali maski” i otwarcie przyznają, że są gotowi zawierać sojusze z Donaldem Tuskiem.– Jeśli nawet ktoś tego nie wiedział od początku, bo nie jest zainteresowanym tak naprawdę, znającym się głęboko, żyjącym w polskiej polityce, to trzeba dzisiaj się zorientować po takich oczywistych objawach, że Konfederacja – w znacznej swojej części – to znaczy Nowej Nadziei, mówię tutaj też i o Mentzenie, ona głosi coś takiego, o czym przed chwilą mówiłem, to znaczy taką Polskę, która by się natychmiast rozpadła, gdyby próbować to zrealizować – mówił.Kaczyński wspomniał w tym kontekście o pomysłach płatnej służby zdrowia, płatnej oświaty i „totalnej” prywatyzacji. – Wobec tego, proszę państwa: tu sojusznika nie ma. Oni przy tym mówią wyraźnie, że oni są gotowi zawrzeć sojusz z Platformą Obywatelską. Czy ktoś, szanowni państwo, na tej sali uważa, że z Platformą Obywatelską, z obywatelem Donaldem Tuskiem można działać na korzyść Polski? – pytał Kaczyński zebranych.Czytaj także: Dron nad Belwederem. W nocy przesłuchano dwie osobyUderza też w BosakaByły premier nie oszczędził też Krzysztofa Bosaka. Choć przyznał, że lider Ruchu Narodowego jest bardziej umiarkowany, również jego oskarżył o gotowość do współpracy z PO. – Czyli też trzeba go zapytać – Czy chce działać dla Polski, czy dla własnej kariery i dla własnych interesów? Bo to jest zasadnicza sprawa po, co działa polityk – podkreślił Kaczyński.Zdaniem prezesa PiS politycy Konfederacji „zerwali maski” i „pokazali, jacy są naprawdę”.Kaczyński podkreślił, że PiS musi nadal mobilizować swoje struktury, bo wynik wyborów nie jest przesądzony, a przewaga w sondażach nie jest „miażdżąca”. – Przy takim rządzie, to my sobie nie damy rady – mówił, apelując o pełne zaangażowanie w kampanię i odsuwanie obecnej władzy.Czytaj także: Jarosław Kaczyński na ławie oskarżonych. „Zakładam, że nie jest tchórzem”