Zastąpi na stanowisku Mariana Banasia. Sejm zdecydował o wyborze nowego prezesa Najwyższej Izby Kontroli. Został nim Mariusz Haładyj, dotychczasowy szef Prokuratorii Generalnej. Za jego kandydaturą głosowało 421 posłów, przeciw było 4, a 6 posłów wstrzymało się od głosu. Kandydatura Haładyja, którego jedynym kontrkandydatem był zgłoszony przez grupę posłów PiS b. wiceprezes NIK Tadeusz Dziuba, została zgłoszona przez marszałka Sejmu Szymona Hołownię jako "wspólna koalicyjna kandydatura" po konsultacjach z przedstawicielami rządu. Ostatecznie jednak prezes PiS Jarosław Kaczyński poinformował w czasie piątkowych głosowań, że w porozumieniu z samym zainteresowanym posłowie PiS wycofali kandydaturę Dziuby.W piątkowym głosowaniu kandydaturę Haładyja poparło w związku z tym 421 posłów, 4 głosowało przeciwko, a 6 wstrzymało się od głosu. Oznacza to, że to on zastąpi Mariusza Banasia, którego sześcioletnia kadencja na stanowisku szefa NIK upłynęła 30 sierpnia.Kim jest nowy szef NIK?Mariusz Haładyj jest absolwentem Wydziału Prawa, Prawa Kanonicznego i Administracji Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Ukończył też studia podyplomowe z zakresu prawa spółek na Uniwersytecie Warszawskim. Ukończył również aplikację kontrolerską w Najwyższej Izbie Kontroli. W latach 2012-2015 roku był podsekretarzem stanu w Ministerstwie Gospodarki. Z kolei w Ministerstwie Rozwoju funkcję podsekretarza stanu piastował od grudnia 2015 roku do stycznia 2018 roku. W lutym 2019 roku został powołany na stanowisko szefa Prokuratorii Generalnej przez ówczesnego premiera Mateusza Morawieckiego. Podczas przesłuchania w Sejmowej Komisji do Spraw Kontroli Państwowej podkreślił, że NIK powinna być strażnikiem finansów publicznych i audytorem państwa pod kątem systemowym. Wskazał, że kontrole NIK koncentrują się obecnie raczej na stwierdzaniu nieprawidłowości o charakterze bardzo formalnym. Tymczasem – jego zdaniem – należy badać celowość, efektywność, wydajność czy oszczędność.Postulował też wykorzystanie sztucznej inteligencji do zbudowania sytemu wczesnego ostrzegania.Wybór prezesa NIKPrezesa Najwyższej Izby Kontroli bezwzględną większością głosów powołuje Sejm za zgodą Senatu, który podejmuje w tej sprawie uchwałę w ciągu miesiąca od dnia otrzymania uchwały Sejmu. Niepodjęcie uchwały w tym terminie oznacza wyrażenie zgody przez Senat. Czytaj także: Premier Tusk w Sejmie: W kwestii Rosji musimy być jak jedna pięść