Analiza ekspertów RynekPierwotny.pl. Po obniżce stóp NBP więcej osób może być zainteresowanych refinansowaniem kredytu. Ograniczenia „refinansu” są jednak kontrowersyjne i skutkowały petycją do premiera. Rada Polityki Pieniężnej we wrześniu nie zaskoczyła kredytobiorców, wprowadzając małą obniżkę stóp procentowych. Rynki finansowe już wcześniej uwzględniły taki scenariusz. Można mówić o dobrej wiadomości dla kredytobiorców. Dane BIG DATA RynekPierwotny.pl x FLTR wskazują, że znalezienie kredytu z pięcioletnim, stałym oprocentowaniem wynoszącym ok. 6,3 proc. nie jest trudne. To sprawia, iż więcej osób będzie zainteresowanych refinansowaniem kredytów mieszkaniowych, czyli przeniesieniem długu do innego banku. Bankowi dłużnicy napotykają jednak ograniczenia wprowadzone przez KNF, co budzi kontrowersje, a nawet stało się powodem petycji skierowanej do premiera. Eksperci portalu RynekPierwotny.pl przyglądają się całej sprawie.Kwietniowa petycja trafiła na biurko premiera, a także do KNFSkierowana do premiera petycja z datą 23 kwietnia 2025 r. nie jest tematem, który zainteresował media. Wspomniany dokument można znaleźć na stronie Komisji Nadzoru Finansowego, ponieważ dotyczy on działań KNF-u. O co chodzi? Otóż przedmiotem opisywanej petycji jest: „stwierdzenie braku podstawy prawnej rangi ustawowej dla fragmentów Stanowiska Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego z dnia 27 czerwca 2023 r. (…) i znowelizowanej Rekomendacji S Komisji Nadzoru Finansowego, w zakresie, w jakim wprowadzają zakaz refinansowania kredytów hipotecznych oprocentowanych stałą lub okresowo stałą stopą procentową przy pomocy kredytów oprocentowanych zmienną stopą procentową”.Powyższy cytat jest użyteczny, gdyż nie tylko informuje, czego dotyczy petycja, ale również ogólnie opisuje, jakie ograniczenia w zakresie refinansowania długu hipotecznego zostały wprowadzone przez Komisję Nadzoru Finansowego. Petycja została skierowana do premiera, bo to właśnie Prezes Rady Ministrów sprawuje nadzór nad działalnością KNF-u (zgodnie z artykułem 3 ustęp 3 ustawy z dnia 21 lipca 2006 r. o nadzorze nad rynkiem finansowym). Autor petycji twierdzi, że ograniczenia w zakresie refinansowania kredytów mieszkaniowych są sprzeczne z Konstytucją RP i zostały wydane bez należytego uprawnienia ustawowego.Czytaj też: Rośnie popularność kredytu mieszkaniowego z gwarancją wkładu własnego. Kto może skorzystać?Dlaczego ograniczenia „refinansu” wzbudzają kontrowersje?Wydaje się mało prawdopodobne, że opisywana petycja z wiosny 2025 r. będzie skutkowała zmianą zasad refinansowania kredytów mieszkaniowych. Wspomniany dokument jest jednak warty odnotowania, ponieważ potwierdza to, co można usłyszeć od pośredników kredytowych. Chodzi o fakt, że niektórzy kredytobiorcy są niezadowoleni z ograniczeń zasugerowanych bankom przez KNF. Wyraźna sugestia została przekazana w formie Stanowiska Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego z dnia 27 czerwca 2023 r. (znak: DBK-DBKZ1.071.6.2023.PC). Banki zastosowały się do stanowiska nadzoru finansowego, zgodnie z którym niedopuszczalne jest:• wprowadzenie nowej stawki oprocentowania okresowo stałego bez wydłużenia okresu obowiązywania zmienionej stawki (na czas przynajmniej taki sam, jak poprzednia stawka – minimum pięcioletni);• zamienianie kredytu z oprocentowaniem okresowo stałym w kredyt z oprocentowaniem zmiennym przed końcem wymienionego w umowie okresu obowiązywania stałego oprocentowania (min. pięć lat);• refinansowanie kredytu posiadającego okresowo stałe oprocentowanie przy pomocy kredytu z oprocentowaniem zmiennym lub oprocentowaniem okresowo stałym na okres krótszy niż w pierwotnej umowie albo krótszy niż pięć lat.KNF wprowadził powyższe ograniczenia między innymi po to, aby zapobiec swoistemu „przeskakiwaniu” kredytobiorców z oprocentowania stałego na zmienne (po dużej obniżce stóp procentowych). Jest to podejście spójne z polityką nadzoru finansowego, który chce promować kredyty mieszkaniowe z okresowo stałym oprocentowaniem. Takie kredyty po upływie okresu obowiązywania stałej stawki (min. pięć lat) mogą stać się zmiennoprocentowe, a wtedy nie ma już ograniczeń w zakresie refinansowania.Czy nadzór finansowy zbyt późno wprowadził ograniczenia? Większość kredytów mieszkaniowych z okresowo stałym oprocentowaniem została udzielona po wydaniu przez KNF opisywanego wyżej stanowiska. Pewne wątpliwości wzbudza natomiast sytuacja kredytobiorców wybierających stałoprocentowe „hipoteki” przed III kw. 2023 r. – np. w II kw. 2022 roku, kiedy zaczęła się rynkowa dominacja stałego oprocentowania. Takie osoby nie wiedziały bowiem, że nadzór finansowy wprowadzi ograniczenia w zakresie refinansowania długu.Czytaj też: Gdzie są najtańsze mieszkania w Warszawie? Analiza rynku stołecznego