Dziś euro to codzienność dla 350 mln osób. Euro istnieje już od 26 lat. Historia wspólnej waluty pisze nowy rozdział. Parlament Europejski zatwierdził w lipcu przystąpienie Bułgarii do strefy euro. Od 1 stycznia 2026 roku lew odejdzie do historii, a w portfelach Bułgarów pojawią się banknoty i monety euro. To już 21. państwo Unii Europejskiej, które zdecydowało się na wspólną walutę. Chorwacja zrobiła ten krok jako ostatnia – w 2023 roku. Euro – od eksperymentu do codziennościKiedy w 1999 roku pojawiło się euro, służyło jedynie do rozliczeń elektronicznych. Trzy lata później dwanaście krajów wprowadziło je do codziennego obiegu.Dziś korzysta z niego około 350 milionów osób, a euro stało się symbolem integracji europejskiej i stabilności gospodarczej.Jak wejść do strefy euro?Każdy kraj Unii Europejskiej (z wyjątkiem Danii, która ma prawo nieprzyjmowania euro) zobowiązany jest wprowadzić wspólną walutę. Musi jednak spełnić konkretne kryteria: stabilność cen, zdrowe finanse publiczne, stabilny kurs walutowy i odpowiednie stopy procentowe.Przed przystąpieniem waluta narodowa jest powiązana z euro, a po wejściu politykę monetarną przejmuje Europejski Bank Centralny. Nowy członek strefy musi też współpracować z innymi państwami przy zarządzaniu kryzysami i dbać o wspólną stabilność. Czytaj także: Miliony euro zagrożone. Parlament Europejski chce ratować kluczowe inwestycjeDroga Bułgarii do euroZanim decyzja zapadnie, Komisja Europejska i Europejski Bank Centralny dokładnie analizują sytuację kandydata. Parlament Europejski wydaje opinię, a ostateczne zatwierdzenie należy do Rady UE.Bułgaria przeszła tę ścieżkę w 2025 roku w czerwcu pojawiła się pozytywna rekomendacja, w lipcu Parlament i Rada dały ostateczne zielone światło.Czytaj także: Europarlament określa kierunki dla unijnego budżetu po 2027 rokuCo daje wspólna waluta?Euro ułatwia życie obywatelom: eliminuje konieczność wymiany walut przy podróżach, pozwala porównywać ceny i wspiera mobilność – zarówno w pracy, edukacji, jak i przy przeprowadzce czy emeryturze za granicą.Od momentu wprowadzenia euro przyczyniło się ono do stabilności cen, co sprzyja inwestycjom i rozwojowi firm. Dziś jest drugą najczęściej używaną walutą na świecie w transakcjach finansowych i stanowi fundament jednej z największych gospodarek globu.Czytaj także: Solidny budżet to silna Europa. Europosłowie stawiają na obronność i spójnośćCo na to obywatele?Euro ma coraz lepszy wizerunek.Według badań aż 71 proc. mieszkańców strefy uważa, że wspólna waluta dobrze służy ich krajowi, a 79 proc. – że to korzyść dla całej Unii Europejskiej.Od 2007 roku poparcie rośnie, a dziś euro postrzegane jest jako narzędzie ułatwiające życie, podróże i pracę w Europie. Czytaj także: Te miejsca przyciągają milionerów. Nowy raj dla bogaczy