Ważny komentarz prezydenta USA. Prezydent USA Donald Trump skomentował w czwartek incydent z rosyjskimi dronami, które naruszyły polską przestrzeń powietrzną. Uznał, że mogło dojść do błędu, ale przyznał, że cała sytuacja budzi jego niezadowolenie i niepokój. Trump ostrożny w ocenie incydentu– To mógł być błąd. Ale niezależnie od tego, nie jestem zadowolony z czegokolwiek związanego z tą sytuacją. Mam nadzieję, że to się zakończy – powiedział Trump dziennikarzom przed wylotem do Nowego Jorku.Był to jego drugi publiczny komentarz w tej sprawie. Dzień wcześniej w serwisie Truth Social pisał:„O co chodzi z Rosją naruszającą przestrzeń powietrzną Polski za pomocą dronów? Zaczyna się!”.Na pytania o ewentualną odpowiedź wobec Rosji prezydent nie udzielił jednoznacznej odpowiedzi. Nie wskazał też, czy rozważa nowe sankcje wobec Moskwy.CZYTAJ TEŻ: Tusk: Andrzej Poczobut jest priorytetem w rozmowach z BiałorusiąGraham: Trump gotów na nowe sankcje wobec RosjiChoć Trump nie zdradził planów działań, senator Partii Republikańskiej Lindsey Graham stwierdził, że rozmawiał z prezydentem i ten jest gotów nałożyć nowe sankcje. Według Grahama, Trumpowi zależy też na tym, aby Chiny poniosły konsekwencje za wspieranie Władimira Putina. – Prowadzi rozmowy z Europą.Ja dziś rano rozmawiałem z Ursulą von der Leyen. Próbuję nakłonić Europę, żeby poszła w nasze ślady – powiedział senator.Podczas rozmowy z dziennikarzami Trump odniósł się także do innych tematów – śledztwa w sprawie zabójstwa aktywisty Charliego Kirka oraz do skazania byłego prezydenta Brazylii Jaira Bolsonaro, którego określił mianem „dobrego człowieka i dobrego prezydenta”.CZYTAJ TEŻ: „Łukaszenka wraz z Putinem grają do jednej bramki”