Operacja nie przyniosła poprawy. Europoseł Grzegorz Braun, który od kilku tygodni pojawia się publicznie z czarną opaską na lewym oku, wyjaśnił, dlaczego ją nosi. Okazuje się, że przyczyną są poważne problemy ze wzrokiem i nieudana operacja. Europoseł i lider Konfederacji Korony Polskiej w podcaście Dawida Mysiora pt. „Sprawki Okiem Katolika” na YouTube powiedział, że cierpi na odwarstwienie siatkówki.Choroba może prowadzić nawet do całkowitej utraty wzroku. Braun zdecydował się na zabieg chirurgiczny, jednak operacja nie pomogła i „trzeba się oswajać ze stanem, który zaistniał”.Grzegorz Braun zapewnił, że będzie kontynuował leczenie, jednak zdaje sobie sprawę z ryzyka i jest pogodzony z chorobą. Mówił, że „może się już napatrzył i jakoś trzeba się z tym oswoić”. Dodał też, że w obecnej sytuacji najbardziej dokuczliwe jest dla niego wolniejsze tempo czytania.Nie tylko problemy ze wzrokiemChoroba oka to tylko część ostatnich problemów europosła. W piątek rzeczniczka prasowa prokuratora generalnego poinformowała, że Waldemar Żurek przekazał do Parlamentu Europejskiego wniosek o wyrażenie zgody na pociągnięcie Brauna do odpowiedzialności karnej w związku z publicznym zaprzeczaniem zbrodniom popełnionym w byłym niemieckim, nazistowskim obozie KL Auschwitz.W sobotę Braun, odpowiadając na pytania w tej sprawie podczas konferencji prasowej w Gdańsku poświęconej bezpieczeństwu Polski, powiedział, że „nie nadąża już za tymi wnioskami, których ilość już chyba co tydzień się zwiększa”. Stwierdził, że ten wniosek złożony przez prokuratora generalnego „ani go ziębi, ani grzeje”.Tym razem chodzi o dwie wypowiedzi Brauna, który 10 lipca w Radiu Wnet oraz 14 lipca w ramach podcastu „Jan Pospieszalski rozmawia” na kanale YouTube zakwestionował dokonywanie ludobójstwa w komorach gazowych w niemieckim nazistowskim obozie Auschwitz. Wypowiedzi te spotkały się z potępieniem ze strony polityków, Instytutu Pamięci Narodowej i duchownych.Zobacz też: Lotniskowy odlot Brauna. Znów straszy ŻydamiTo już kolejny wniosek w sprawie europosła Brauna. Wcześniejszy, który został skierowany do komisji prawnej europarlamentu i trwa jego procedowanie, dotyczy podejrzenia popełnienia przez Brauna sześciu przestępstw. Chodzi m.in. o pozbawienie wolności, naruszenie nietykalności cielesnej, znieważenie i pomówienie lekarki Gizeli Jagielskiej na terenie Powiatowego Zespołu Szpitali w Oleśnicy w kwietniu 2025 r.Braun jest też oskarżony o publiczne nawoływanie w internecie „do nienawiści na tle różnic wyznaniowych” oraz obrazę uczuć religijnych „poprzez udzielenie wywiadu, udostępnionego na platformie YouTube, dotyczącego m.in. użycia 12 grudnia 2023 r. w Sejmie Rzeczypospolitej Polskiej gaśnicy w celu ugaszenia wystawionej tam świecy chanukowej”.W maju Parlament Europejski, podczas głosowania w Strasburgu, uchylił już immunitet Brauna w jeszcze innej sprawie. Chodziło w niej m.in. o śledztwo w sprawie zgaszenia przez niego świec chanukowych w Sejmie, ale także wielu innych incydentów.