Wojsko oferuje „pomoc”. Izraelska armia ogłosiła utworzenie nowej strefy humanitarnej w rejonie Chan Junus i nakazała mieszkańcom Gazy, aby przenieśli się na te tereny. Decyzja ta wynika z planowanego rozszerzenia operacji lądowej w Strefie Gazy. Tymczasem siły izraelskie kolejny raz uderzyły w Gazę. Zginęło co najmniej 50 Palestyńczyków. „Infrastruktura humanitarna obejmuje szpitale polowe, wodociągi i instalacje odsalania, ciągłe dostawy żywności oraz leki i sprzęt medyczny” – czytamy w komunikacie armii Izraela na temat nowej strefy.„Pomoc humanitarna dla tego obszaru będzie kontynuowana we współpracy z ONZ i organizacjami międzynarodowymi, równolegle z rozszerzeniem operacji lądowej” – twierdzi wojsko. Chan Junus znajduje się na południu Strefy Gazy. Premier Izraela zapowiada wejście w „decydujący etap” wojnyInformacje o strefie humanitarnej pojawiły się tuż po kolejnych atakach Izraela na Gazę. W całej Strefie Gazy w wyniku piątkowego uderzenia zginęło ponad 50 Palestyńczyków. Premier Benjamin Netanjahu stwierdził, że Izrael wchodzi w „rozstrzygający etap” wojny.Rzecznik izraelskiego wojska Awiczaj Adrai wezwał Palestyńczyków z Gazy do skierowania się do Chan Junus Tymczasem organizacje humanitarne ostrzegają, że nie wszyscy Palestyńczycy mają możliwość, siły i środki, by uciekać z miasta, i ostrzegają, że na południu Strefy Gazy nie ma infrastruktury niezbędnej do przyjęcia tak wielkiej fali uchodźców.Czytaj też: Prowokacyjna propozycja Putina. Zełenski odpowiadaOd początku obecnego konfliktu, który rozpoczął się w październiku 2023 r., w całej Strefie Gazy zginęło co najmniej 64 tys. osób, a ponad 162 tys. zostało rannych. Uważa się, że pod gruzami znajdują się kolejne tysiące ofiar.