Rezygnacja poruszyła polityczną lawinę. Angela Rayner w atmosferze skandalu zrezygnowała ze stanowiska wicepremierki i ministry ds. mieszkalnictwa brytyjskiego rządu. Okazało się, że polityczka zaniżyła o 40 tys. funtów wysokość podatku od mieszkania, kupiła w East Sussex. To zapoczątkowało rekonstrukcję w rządzie premiera Keira Starmera. W piątek 5 września wicepremierka i ministra ds. mieszkalnictwa podała się do dymisji. A wszystko za sprawą mieszkania w East Sussex, które kupiła za 800 tys. funtów. Okazało się, że Angela Rayner zaniżyła o 40 tys. funtów wysokość podatku. Jak poinformowało BBC, jej odejście nastąpiło po tym, jak doradca premiera ds. etyki, sir Laurie Magnus, powiedział, że Rayner „działała uczciwie”, ale naruszyła kodeks ministerialny. Rayner w piśmie do premiera przyznała, że „nie spełniała najwyższych standardów” przy zakupie swojej nieruchomości. „Głęboko żałuję mojej decyzji, aby nie skorzystać z dodatkowych specjalistycznych porad podatkowych, biorąc pod uwagę zarówno moje stanowisko jako sekretarza ds. mieszkalnictwa, jak i moje skomplikowane układy rodzinne” – napisała polityczka, dodając, że bierze pełną odpowiedzialność „za ten błąd”. Ustąpiła również ze stanowiska zastępcy lidera Partii Pracy, co ma spowodować wybór nowego zastępcy lidera przez członków partii. Czytaj także: Reset w stosunkach między Unią a Wielką Brytanią. „Zaczyna się nowa era”Przetasowania w brytyjskim rządzie Biuro premiera Keira Starmera poinformowało w piątek o innych przetasowaniach w rządzie. Dotychczasowy szef dyplomacji David Lammy został wicepremierem oraz ministrem sprawiedliwości. Tekę ministra spraw zagranicznych objęła Yvette Cooper, pełniąca do tej pory funkcję ministry spraw wewnętrznych. Shabana Mahmood przejęła zaś stanowisko szefowej resortu spraw wewnętrznych, tracąc posadę ministry sprawiedliwości.Stanowisko ministra ds. mieszkalnictwa objął Steve Reed, pełniący dotychczas funkcję ministra środowiska, żywności i spraw wsi. Jego tekę przejęła Emma Reynolds, dotychczas pracująca na stanowisku podsekretarza w ministerstwie skarbu. W ramach rekonstrukcji rządu Starmer powołał nowe „superministerstwo” łączące w sobie wiele departamentów, w tym pracy i emerytur, oraz kompetencje ministerstwa edukacji. Na jego czele stanął Pat McFadden, pełniący wcześniej funkcję kanclerza Księstwa Lancaster, czyli zarządcy majątku przynoszącego dochody brytyjskiej monarchii. Po McFaddenie urząd ten przejął Darren Jones, który będzie to łączył z pracą naczelnego sekretarza skarbu. Decyzją szefa rządu stanowisko straciła Lucy Powell, przewodnicząca Izby Gmin. Jak donosi „Financial Times”, wypowiadała się przeciwko cięciom wydatków wprowadzanym przez administrację Starmera. Stanowisko przewodniczącego Izby Gmin objął Alan Campbell, polityk zajmujący dotychczas posadę parlamentarnego sekretarza skarbu. Campbell będzie także uczestniczyć w posiedzeniach gabinetu. Czytaj także: Oto nowy premier Wielkiej Brytanii. Kim jest Keir Starmer?