Zmiany już za kilka dni. Premier zadeklarował, że na początku przyszłego tygodnia nastąpią zmiany w Ministerstwie Zdrowia. Donald Tusk podkreślił, że – zgodnie z jego zapowiedziami – szefostwo resortu będzie w całości bezpartyjne. Tusk został zapytany przez dziennikarzy o dotychczasową działalność i małą widoczność publiczną powołanej pod koniec lipca ministry zdrowia Jolanty Sobierańskiej-Grendy, która zastąpiła na tym stanowisku Izabelę Leszczynę.– Nie namawiam pani minister, żeby robiła festiwal medialny. Jej zadaniem nie są konferencje prasowe, tylko przygotowanie ochrony zdrowia na te najbliższe, trudne miesiące – ocenił i podkreślił, że „pani minister ciężko pracuje”, a on jest z nią w stałym kontakcie.Premier: „Na początku przyszłego tygodnia nastąpią zmiany w resorcie zdrowia”Szef rządu zaznaczył, że szefowa MZ dostała od niego „wolną rękę”. – Jak powiedziałem (...), nie będzie partyjnych działaczy w resorcie na tym poziomie ministerialnym, wiceministerialnym – dodał, nawiązując do zapowiedzi wygłoszonej przy rekonstrukcji rządu. – Słowo się rzekło i ja się tego zobowiązania będę trzymał, więc na początku przyszłego tygodnia nastąpią zmiany w resorcie zdrowia. Szefostwo będzie bezpartyjne w całości – zadeklarował Tusk. Przyznał, że liderzy partii koalicyjnych radzą, by jeszcze z tym „parę tygodni poczekać”.Jolanta Sobierańska-Grenda przed objęciem resortu zdrowia kierowała spółką Szpitale Pomorskie. Czytaj też: Joe Biden przeszedł operację skóry. „Agresywna choroba”