Deklaracja szefa rządu. Ruszył wielki program „Nasza Kolej” – przekazał premier Donald Tusk podczas konferencji prasowej w Łomży. Zapowiedział też, że pierwsze pociągi z Łomży, po 30 latach przerwy, pojadą już w czerwcu 2026 roku. Premier Donald Tusk i minister infrastruktury Dariusz Klimczak odwiedzili teren rewitalizowanej linii kolejowej nr 49 Łomża-Śniadowo.Łomża, mimo że jest trzecim co do wielkości miastem województwa podlaskiego, nie ma dostępu do kolei. W przyszłym roku, po 30 latach, mają zostać przywrócone połączenia kolejowe do tego miasta. W kwietniu PKP PLK podpisały umowę o wartości ok. 300 mln zł na budowę linii Śniadowo-Łomża. Prace trwają.– „Nasza Kolej” w Łomży staje się faktem – podkreślił na konferencji prasowej premier Donald Tusk. Zaznaczył, że pociągi ruszą już w przyszłym roku w czerwcu, mimo że inwestycja nie będzie zakończona.– Mówimy tu o trasie Łomża- Łapy. Będzie można dojechać do Białegostoku, a co za tym idzie do Warszawy; będą zbudowane także nowe stacje i przystanki kolejowe, choćby tam gdzie ich nie było, np. w Konarzycach – wskazał premier.Minister infrastruktury Dariusz Klimczak dodał, że do Łomży będą jeździć pociągi Intercity.Szef MI zwrócił uwagę, że chęć realizacji przewozów pasażerskich do Łomży już wcześniej deklarował regionalny przewoźnik, teraz jest też deklaracja PKP Intercity na realizację takich połączeń. Dodał, że do takich miast jak Łomża będą jeździć nowoczesne pociągi, na których zakup jest ogłoszony przetarg.Program „Nasza Kolej”Donlad Tusk ogłosił też, że ruszył program „Nasza Kolej”.– Mogę z wielką satysfakcją powiedzieć, że naprawdę, na serio ruszył w robotach nasz wielki program „Nasza Kolej” – przekazał. Podkreślił, że jest to program, „z którego cała Polska będzie dumna, a ludzie będą się bardzo cieszyli, bo życie będzie łatwiejsze”. Premier Donald Tusk przypomniał, że w ramach rządowego programu „Nasza Kolej” prowadzone są inwestycje między innymi w takich miastach jak Rzeszów, Przemyśl, Ciechocinek, Złotoryja, Ostrów Mazowiecka, Sokołów Podlaski i Bełchatów.Minister infrastruktury Dariusz Klimczak wskazał, że w przyszłym roku „budżet na inwestycje tylko w Ministerstwie Infrastruktury będzie wynosił ponad 100 mld zł”. – Ostatni budżet naszych poprzedników w 2023 r. wynosił 58 mld zł – przypomniał.Czytaj też: Pociąg potrącił człowieka. Ruch na torach wstrzymany