Izba badała decyzje z lat 2021-23. Pełnomocnik Rządu do spraw Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK) nierzetelnie sprawował nadzór nad realizacją inwestycji, nieprawidłowo definiował jej skalę i zakres realizacji zakładając nieaktualne, nierealistyczne i niemożliwe do dotrzymania terminy. To jeden z wniosków z raportu jaki przygotowała Najwyższa Izba Kontroli (NIK) badając przygotowywanie inwestycji w latach 2021-2023. Uwag jest znacznie więcej. Centralny Port Komunikacyjny to największa tego typu inwestycja w Europie Środkowo-Wschodniej. Planowany węzeł przesiadkowy między Warszawą i Łodzią ma zintegrować transport lotniczy, drogowy i kolejowy (przejazd między CPK a największymi polskimi miastami w czasie nie dłuższym niż 2,5 godz.). Lotnisko ma powstać w odległości 37 km na zachód od Warszawy, obejmować obszar ok. 3 tys. ha i według planów z końca 2023 r. miało obsługiwać 40 mln pasażerów rocznie. Inwestycja zakładała stworzenie ponad 150 tys. nowych miejsc pracy, a jej łączne koszty pierwotnie oszacowano na ok. 35–45 mld zł.CPK nierzetelnie planowała i rozliczała wydatki– Kontrolerzy w żaden sposób nie oceniali zasadności powstania CPK. Skupili się na nieprawidłowościach przy jego planowaniu, przygotowaniu i budowie. CPK to największa tego typu inwestycja w Europie środkowo-wschodniej, której łączny koszt szacowany był wstępnie na 35 mld złotych – powiedział Michał Jędrzejczyk, wiceprezes Najwyższej Izby Kontroli.Jeden z zarzutów NIK dotyczy tego, że Polskie Porty Lotnicze S.A. (do marca 2023 r. przedsiębiorstwo państwowe „Porty Lotnicze”) bezpodstawnie odstąpiły od modernizacji Lotniska Chopina i rozwijania portu lotniczego w Modlinie, ponosząc jednocześnie wielomilionowe nakłady na budowę Lotniska Warszawa-Radom, bez uzasadnienia ekonomicznego i w oparciu o nierealne założenia. Skutkowało to brakiem zwiększenia przepustowości tych portów, a w konsekwencji utraconymi przychodami. Zobacz także: Tak ma wyglądać CPK. Kiedy początek budowy? [WIDEO]– CPK nierzetelnie planowała i rozliczała wydatki na inwestycję, a dokumenty wdrożeniowe przygotowywała z wielomiesięcznym opóźnieniem – stwierdził na konferencji prasowej wiceprezes Jędrzejczyk.Zaniechania w rozwoju lotnisk w Warszawie i ModlinieUrzędnik NIK bardzo krytycznie odniósł się także do zaniechań w rozwoju lotniska w Warszawie i Modlinie.– Doprowadziło to w 2024 roku do utraty przychodów w kwocie około 83 mln złotych, a w kolejnych latach może to też skutkować utratą środków wysokości 226 mln złotych – podkreślił Michał Jędrzejczyk.Według NIK projekt programu CPK na lata 2024–2030 opracowany przez CPK sp. z o.o. i przekazany do zatwierdzenia pełnomocnikowi w lutym 2023 r. wskazywał poziom nakładów inwestycyjnych oraz przepustowość CPK na podstawie nieaktualnej prognozy ruchu pasażerskiego sporządzonej dla Spółki na przełomie lat 2021 i 2022 przez Międzynarodowe Zrzeszenie Przewoźników Powietrznych (IATA).Lista zarzutów NIK dotyczących planowania CPK i podpisywanych w związku z tym umów jest znacznie dłuższa.CPK będzie oddany do użytku w 2032 rokuW ramach Programu CPK ma powstać między innymi centralne lotnisko, zlokalizowane pomiędzy Warszawą i Łodzią, oraz system Kolei Dużych Prędkości. Nowy port lotniczy ma być przystosowany początkowo do obsługi 34 mln pasażerów rocznie i zaprojektowany w taki sposób, by w perspektywie długoterminowej mógł być elastycznie rozbudowywany, zgodnie z potrzebami i prognozami rozwoju rynku.Zobacz także: CPK coraz bliżej. „Przechodzimy do etapu budowy”Zgodnie z przyjętym harmonogramem budowa Lotniska CPK na terenie gmin Baranów, Wiskitki i Teresin ma rozpocząć się w 2026 roku. W 2031 roku port lotniczy ma uzyskać niezbędne certyfikacje, a w 2032 roku ma zostać oddany do użytku wraz z pierwszym odcinkiem KDP w Polsce: Warszawa-CPK-Łódź. Szacowany koszt inwestycji do 2032 roku wynosi 131,7 mld zł.