Spór o edukację zdrowotną. Edukacja zdrowotna, nowy przedmioty szkolny, stał się nową osią politycznego sporu. W programie „Poranek polityczny” w TVP Info red. Magdaleny Pernet przepytała posłów w tym zakresie. Wyłożyli się na pytaniu czym się różni okres od owulacji. – Szanowni panowie, czym różni się okres od owulacji? Czy może to jednak to samo? – spytała red. Magdalena Pernet. – Nie wiem, nie pamiętam. Nie interesowałem się tym, przyznaję, nawet na biologii – odpowiedział Andrzej Kosztowniak, poseł PiS.– Oj, nie będę wchodził w te tematy – odpowiedział Marcin Karpiński z Nowej Lewicy. – Nie będę z kolegami polemizował – stwierdził wiceminister sportu i turystyki Ireneusz Raś. – I tutaj, proszę państwa, mamy chyba odpowiedź na to, czy ten przedmiot jest potrzebny – skomentowała prowadząca program.Witczak: Zapraszam na korepetycjeKosztowniak przekonywał, że to wiedza z zakresu biologii, którą w przeszłości pojął, ale już zapomniał. – Ja zapraszam na korepetycje – zwrócił się do posła PiS Adrian Witczak z Koalicji Obywatelskiej. – No to właśnie jest mały problem. Jeżeli mężczyźni, którzy chcą być mężami, ojcami nie potrafią nawet odpowiedzieć na pytanie owulacja, okres – czy to samo, czy może czymś się różni? – podsumowała Pernet.Edukacja zdrowotna zastąpił w tym roku szkolnym wychowanie do życia w rodzinie. W tym roku jest nieobowiązkowa – wystarczy, że rodzic złoży do 25 września pisemną rezygnację dyrektorowi szkoły, natomiast uczeń pełnoletni musi ją złożyć sam.Edukacja zdrowotna to przedmiot holistyczny – łączy elementy nauk o zdrowiu, medycznych, społecznych, humanistycznych, przyrodniczych i ścisłych, ma dotyczyć zdrowia w wymiarze fizycznym, psychicznym, seksualnym, społecznym i środowiskowym na wszystkich etapach życia.Kościół przeciwny edukacji zdrowotnejPolskie Radio zwróciło uwagę, że nowy przedmiot wzbudził ogromne kontrowersje. Księża nawołują wiernych do sprzeciwu wobec wprowadzanego przedmiotu, episkopat i część polityków prawicy zachęca rodziców do wypisywania dzieci z lekcji edukacji zdrowotnej.Zgodnie z założeniem przedmiot ma pomóc młodym ludziom, jak radzić sobie z wyzwaniami i dbać o własną godność w relacjach z innymi. – Edukacja zdrowotna to budowa odporności na różnego rodzaju zagrożenia – od chorób, przez uzależnienia, dezinformację, po te zagrożenia, które mogą dotknąć sfery intymnej. Edukacja zdrowotna to troska o zdrowie psychiczne, aktywność fizyczną, zdrowie seksualne, budowanie relacji, żywienie, higienę czy środowisko przyrodnicze. Eksperci podkreślają, że edukacja zdrowotna może uratować zdrowie i życie – powiedziała w rozmowie z portalem TVP.Info ministra edukacji Barbara Nowacka.Czytaj więcej: Nowy rok szkolny ze zmianami. Czego mogą spodziewać się uczniowie i nauczyciele?