Artefakt pochodzi z VII-VIII w. n.e. Podczas wykopalisk w klasztorze na wyspie Sir Bani Yas w Zatoce Perskiej archeolodzy odkryli unikalny, 30-centymetrowy gipsowy krzyż. Departament Kultury i Turystyki Abu Zabi przekazał, że znalezisko datowane jest na VII-VIII w. n.e. Artefakt świadczy o obecności w tym miejscu chrześcijańskiego klasztoru. Wyspa Sir Bani Yas leży ok. 170 km na południowy zachód od Abu Zabi. Archeolodzy pracujący na wyspie odkryli artefakt świadczący o obecności chrześcijańskiego klasztoru w tym miejscu około 1,4 tys. lat temu. Krzyż zdobią symbole sugerujące, że zamieszkująca je społeczność należała do Kościoła Wschodu.Krzyż znaleziono na dziedzińcu jednego z budynków klasztornych. Jak wyjaśnia archeolog i orientalistka Maria Gajewska, jest to dowód, że kompleks około dziewięciu domów, uznawanych wcześniej za schronienia dla starszych mnichów, był częścią osady chrześcijańskiej sprzed ponad tysiąca lat. – Nie mieliśmy żadnych wskazówek, że były one zamieszkane przez chrześcijan – przyznała specjalistka.Są to także pierwsze w historii prace wykopaliskowe dotyczące pomieszczeń mieszkalnych klasztoru.– Na tym terenie, w klasztorze, znajdowały się również pierwsze domy – jest ich około dziewięciu, na północ i północny zachód od głównego kościoła – powiedziała Gajewska w filmie wyprodukowanym przez Biuro Mediów Abu Zabi w celu nagłośnienia odkrycia. – Obecnie uważamy, że to właśnie tutaj żyli starsi mnisi, którzy mieli okresy odosobnienia, praktykowali modlitwę oraz dyscyplinę umysłową i duchową, zanim ponownie spotkali się ze swoimi braćmi w klasztorze – powiedziała archeolog.Jak dodała, „mamy teraz dowód, że domy te rzeczywiście były częścią osady chrześcijańskiej”.Krzyż świadectwem Kościoła Wschodniego w Zatoce PerskiejKrzyż charakteryzuje się wschodnim stylem, podobnym do artefaktów znajdowanych w Iraku i Kuwejcie. Świadczy to o historycznych powiązaniach i rozprzestrzenianiu się Kościoła Wschodniego w regionie Zatoki Perskiej we wczesnych wiekach chrześcijaństwa.Przewodniczący Departamentu, Mohammed Khalifa Al Mubarak, podkreślił, że odkrycie to jest kolejnym dowodem na „głębokie współistnienie i otwartość kulturową w historii Emiratów” oraz bogactwo dziedzictwa kulturowego regionu.Czytaj też: Czesi ustawili kolumnę tuż przy granicy z Polską. Pojawiły się tłumy