Nieoficjalnie: znaleziono list. W miejscowości Helenów Pierwszy w gminie Kramsk (woj. wielkopolskie) matka i dwójka dzieci wpadły do przydomowego szamba. Na miejsce wezwano pomoc. Niestety, nikogo nie udało się uratować. Strażacy z Konina otrzymali zgłoszenie o zdarzeniu w niedzielę po godz. 22. Wynikało z niego, że w miejscowości Helenów Pierwszy w Gminie Kramsk w przydomowym szambie znajduje się kobieta z dwójką dzieci.– Gdy strażacy przybyli na miejsce, pomocy matce oraz jednej dziewczynce udzielała osoba postronna oraz medycy. Natychmiast przystąpiono do akcji wydobycia z szamba drugiej dziewczynki. Niestety przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon kobiety – przekazał TVP3 Poznań st. kpt. Sebastian Andrzejewski z KMP PSP w Koninie.Dziewczynki bez funkcji życiowych przetransportowano do szpitala. Niestety ich życia również nie dało się uratować. Prokuratura wyjaśnia okoliczności i przebieg tragedii.Helenów Pierwszy pod Koninem. Nieoficjalnie: Mogło dojść do zabójstwaWedług nieoficjalnych informacji prokuratura nie wyklucza, że w gminie Kramsk mogło dość do rozszerzonego samobójstwa.Z ustaleń „Gazety Wyborczej” wynika, kobieta miała przecięte gardło; miała też zostawić list pożegnalny. Natomiast na ciałach dziewczynek nie było obrażeń.Jak podaje TVP3 Poznań, „z ustaleń prokuratury wynika, że istnieje wysokie prawdopodobieństwo na to, że doszło do przestępstwa i śledztwo będzie prawdopodobnie wszczęte pod kątem art. 148. kodeksu karnego, czyli zabójstwa. Małżonek nie został zatrzymany oraz nie przedstawiono mu zarzutów”.Czytaj też: Trąba powietrzna w Wielkopolsce. Ewakuowano pracowników biurowca