Kolejne zachorowania. W Niemczech i Belgii rośnie liczba zakażeń groźną bakterią Ehec. W Turyngii ze sklepów wycofano partię kiełbasy po wykryciu w niej obecności niebezpiecznych drobnoustrojów. Ehec to odmiana bakterii Escherichia coli, która może powodować ciężkie zapalenia jelit i prowadzić nawet do śmierci. Jak informuje Deutsche Welle, w ostatnich tygodniach w Niemczech i Belgii odnotowano blisko 40 zachorowań, co przywodzi na myśl epidemię z 2011 r. – wtedy zachorowało ok. 3800 osób, a ponad 50 zmarło.W Meklemburgii-Pomorzu Przednim potwierdzono już 17 przypadków, głównie u dzieci, z których kilka trafiło na intensywną terapię. W Belgii, w domach opieki, zaraziło się około 20 pensjonariuszy, pięć osób nie przeżyło. Źródło zakażeń pozostaje nieustalone.Wycofana kiełbasaProducent wyrobów mięsnych Schleizer Fleisch- und Wurstwaren GmbH w Turyngii ogłosił 30 sierpnia, że wycofuje z rynku kiełbasę cebulową. W jednej z partii wykryto szczepy E. coli produkujące toksyny.Dystrybucja obejmowała wiele regionów, w tym Badenię-Wirtembergię, Hamburg, Bawarię, Saksonię czy Nadrenię Północną-Westfalię.Czym jest Ehec? Ehec to skrót od enterokrwotocznej Escherichia coli – bakterii jelitowej występującej głównie u bydła i innych przeżuwaczy. Może ona trafić do organizmu człowieka np. przez skażone jedzenie. Wytwarza tzw. toksyny Shiga, które wywołują silne biegunki, a w ciężkich przypadkach prowadzą do zespołu hemolityczno-mocznicowego (HUS), grożącego niewydolnością nerek. Najbardziej narażone są dzieci.Eksperci przyznają, że na razie nie wiadomo, czy niemieckie i belgijskie przypadki mają wspólne źródło. Jak tłumaczy przewodniczący Niemieckiego Towarzystwa Infekcjologii Dziecięcej Tobias Tenenbaum poszukiwanie źródła zakażeń przypomina śledztwo – trzeba sprawdzić, co chorzy jedli lub jakie miejsca odwiedzali. Zaznacza, że sytuacja nie jest jeszcze alarmująca, ale wymaga dokładnego wyjaśnienia.W Niemczech prowadzone są kontrole żywności i kontaktów ze zwierzętami, w Belgii analizy wskazują na jeden typ bakterii, jednak źródło wciąż pozostaje nieznane.Objawy zakażeniaWedług niemieckiego Federalnego Instytutu Oceny Ryzyka pierwsze symptomy pojawiają się zwykle po 3-4 dniach od spożycia skażonej żywności. Są to wodnista biegunka, bóle brzucha, nudności i wymioty. Czasem występuje krwawa biegunka, a w cięższych przypadkach niewydolność nerek. Do infekcji wystarczy niewielka ilość bakterii, które mogą przenosić się także między ludźmi. Zobacz także: Cholera zbiera swoje żniwo. Mieszkańcy nie mają dostępu do czystej wody